Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

April 09:39, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
Napia napisał(a)
W dzisiejszych czasach brak prądu przez kilka dni to wyzwanie. Dobrze, że u Was obyło się bez strat w domu i w ogrodzie. I nawet bonusik był - weekend z książką przy kominku - to brzmi całkiem dobrze


Tak, jakoś przeżyliśmy. W planach nabycie generatora Książka dobra rzecz, ostatnio bardzo dużo czytam. Pozwala to oderwać niespokojne myśli.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 09:41, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
Kordina napisał(a)


One się kiedyś intensywnie samorozsiewały, więc są w różnych częściach ogrodu
a poniżej chyba zeszłoroczne cebulice, świetnie się rozsiewają z nasion, dla Ciebie:


Dziękuję. U mnie też się sieją na maxa. Mam mnóstwo malutkich szczypiorków. Nie wiem po jakim czasie od wysiewu zakwitają. Muszę porozsadzać w różne punkty ogrodu, bo na razie mam tylko pod grujecznikiem Amazing Grace
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 09:48, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
SlonecznyOgrod napisał(a)
Trzy dni bez prądu? To bardzo długo, mój eM by zamarzł, on pokiereszowany to zawsze mu zimno...


Darcia, akurat ciepło to u nas nie problem. Mamy dużej mocy kominek. Daje radę a do tego przyjemność i klimat
A co zrobiłaś swojemu eMusiowi że pokiereszowany?
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 09:52, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
olciamanolcia napisał(a)
Witaj April . Piękny ogród stworzyłaś w lesie Muszę Twoje zdjęcia pokazać mojej sąsiadce z „ góry” bo u niej tylko trawa funkie i po rododendronie a u Ciebie cała paletą barw i różnorodność roślin.
Koty masz śliczne - tez mam -sztuk trzy
Wysłałam Ci wiadomość odnośnie ambrowca.
Pozdrawiam


Niestety nie jest lekko w lesie robić ogród i nie jest lekko go utrzymać przy życiu. Wiadomo, podłoże to piasek a nawieziona ziemia znika w magiczny sposób. Ale byliny i trawy dają radę. Produkuję dużo kompostu i wykorzystuję go do sadzenia.
Twoje koty też widziałam, zresztą przeczytałam cały wątek. Bardzo ładny ogród stworzyłaś. Taki bardzo w moim stylu. Niestety w lesie trudno mi taki styl wprowadzić. Zresztą pewnie by nie pasował. Ale podziwiam chętnie.
Myślę nad tymi ambrowcami, właśnie ze względu na to poczucie stylu ogrodu. Trochę słabo u mnie pasują ale chciejstwo jest silne. Zobaczymy co zwycięży
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 10:00, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
Margo2 napisał(a)
Czytam, że spędziłaś z m. romantyczny niejeden wieczór
Nic się nie pochwaliłaś.
Coś czuję, że jakis agregat, albo inne cóś trzeba będzie kupić, bo chyba wiatry to nas już nie opuszczą, czyli braki prądu mogą się powtarzać


Goś, nie dało się chwalić, prąd w komórkach się skończył W komputerach też. A potem było jakieś szaleństwo i tak wyszło...
Ja agregat to planuję już kilka lat i ciągle coś psuje plany. Ale faktycznie coraz częściej wichury powodują krótsze i dłuższe przerwy w dopływie prądu. Muszę się wziąć za ten temat. Poczytać dane techniczne, bo przecież zasilałby elektronikę wiec musi być ze specjalnymi zabezpieczeniami.
Na razie zapłaciłam tak horrendalną cenę za olej opałowy bo się akurat kończył, że za różnicę mogłam kupić ten agregat. Cena wzrosła o 50%. Masakra.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 10:05, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
Milka napisał(a)


U nas też kilka drzew do usunięcia, a po tych ciągłych wichurach szkody były. My zakupiliśmy agregat, bo często są awarie z prądem.
No nie zazdroszczę 3 dni bez prądu, ale ja miałam 2 tygodnie bez ciepłej wody i awarię co, to tez lekko nie było, na razie wszystko ok.


Irenko agregat to dobra decyzja, też muszę kupić. A jaki masz? Doradzisz na co zwrócić uwagę przy zakupie. No niby wiem że moc ważna, muszę obliczyć przeciętne zużycie w warunkach awaryjnych typu lodówka, piec, pompa, elektronika. No i właśnie elektronika najbardziej mnie ciekawi, bo przecież wahania napięcia są szkodliwe. Musi mieć zabezpieczenia.
Bez ciepłej wody też ciężko. To grzanie na gazie. Na szczęście ja mam kuchenkę na gaz i mam możliwość podgrzania wody. Ale co z tymi co tylko na prąd mają wszystko. To dopiero średniowiecze się w domu robi bez wehikułu czasu
Trzeba się przystosować do nowych czasów
____________________
April April podbija las Mazowsze
Monika83 10:15, 08 mar 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3048
Kordina napisał(a)


One się kiedyś intensywnie samorozsiewały, więc są w różnych częściach ogrodu
a poniżej chyba zeszłoroczne cebulice, świetnie się rozsiewają z nasion, dla Ciebie:

.
Też mam cebulice bardzo inwazyjna jest, u mnie to już nawet na trawniku rośnie
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Judith 10:20, 08 mar 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10072
April, ja właśnie mam wszystko na prąd, także wodę (własna studnia). Najdłużej prądu nie było 10 godzin, dom nie zdążył się w tym czasie wychłodzić, ale tyle czasu bez wody to wyzwanie . Na szczęście sąsiedzi mają inne zasilanie i u nich prąd jest zawsze, więc wodę do mycia rąk (i innych istotnych tematów przynosiliśmy od nich...
O agregacie - podobnie jak Ty - myślimy od kilku lat. Póki co - na myśleniu się kończy .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
April 11:27, 08 mar 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
Monika83 napisał(a)
.
Też mam cebulice bardzo inwazyjna jest, u mnie to już nawet na trawniku rośnie


Moniko, na szczęście u mnie nic nie jest inwazyjne, na tym piasku wszystko muszę prosić żeby rosło.
Chociaż ciemierniki radzą sobie nieźle mimo kwaśnej ziemi. Co roku dosypuję im skorupki z jajek









____________________
April April podbija las Mazowsze
Milka 11:41, 08 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
April napisał(a)


Irenko agregat to dobra decyzja, też muszę kupić. A jaki masz? Doradzisz na co zwrócić uwagę przy zakupie. No niby wiem że moc ważna, muszę obliczyć przeciętne zużycie w warunkach awaryjnych typu lodówka, piec, pompa, elektronika. No i właśnie elektronika najbardziej mnie ciekawi, bo przecież wahania napięcia są szkodliwe. Musi mieć zabezpieczenia.
Bez ciepłej wody też ciężko. To grzanie na gazie. Na szczęście ja mam kuchenkę na gaz i mam możliwość podgrzania wody. Ale co z tymi co tylko na prąd mają wszystko. To dopiero średniowiecze się w domu robi bez wehikułu czasu
Trzeba się przystosować do nowych czasów

Zrobię ci foto naszego, mąż wybierał, bardzo dobry, niemieckiej firmy, koszt do 1500zł. U mnie wszystko na prąd. Zakupił maż stabilizator napięcia i nawet, jak wyłączą teraz prąd, piec działa i się nie psuje, bo tam skomplikowana elektronika, a tak nam przez te awarie rozwalało. Teraz jest super. jak obfocę, wstawię ci tu zdjęcia, bo mąż miesiąc poświęcił żeby wybrać dobrze.Stabilizator około 1300zł. koszty, ale nie żałuję, w domu to niestety musi być
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies