April podbija las...

jolanka 19:58, 21 lut 2022

Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474

April napisał(a)

Trzy dni bez prądu. Trudno się tak przestawić na życie analogowe.
Zwłaszcza że komórki też nie działały. Pewnie przekaźniki prądu nie dostawały
Sporo nadrobiłam zaległości w lekturze podczas tych wichur. Przy kominku, z lampką - czołówką, książką i winkiem, spędziliśmy z mężem miło weekend
Ale raczej nie chcę powtórki
Na szczęście wszystkie drzewa przetrwały Chociaż trawnika nie widać spod oberwanych, drobnych gałęzi. Czeka mnie niezłe sprzątanie.

Jolu, dobrze, że u Ciebie wszystkie drzewa przetrwały te podmuchy. U nas w sobotę droga do GM była zatarasowania w kilku miejscach - kilka drzew runęło podczas wichury. Na szczęście te obok naszej działki dały radę.
Ciekawe przeżycie bezprądowe

W sumie to każdy powinien przejść taki kilkudniowy detox,

____________________
jolanka ogród z uśmiechem

Agatorek 20:56, 21 lut 2022

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13275

Do góry

Dobrze jest zrobić sobie taki detoks, ale wolałabym, żeby był dobrowolny

.
U nas na szczęście przerwy w dostawie prądu były tylko chwilowe.

Aprilku, a ogrzewanie jakie macie? Czy w te dni tylko kominek?

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje

Magara 22:59, 21 lut 2022

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6701

Do góry

Jola, skoro mieliście czołówki, kominek, książki i winko - znaczy - byliście świetnie przygotowani

My tak mieliśmy przy poprzedniej wichurze, parę dni bez prądu i wody - problemem był brak kawy i rozładowane czytniki książek

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Agatorek 23:52, 21 lut 2022

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13275

Do góry

A, nie doczytałam o kominku

. Dobrze go mieć

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje

Brzozowadzie... 10:49, 22 lut 2022

Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769

Do góry

Ooo, mieliście fajny weekend

Dobrze, że bez szkód. A mój trawnik wygląda podobnie do Twojego mimo, że wysprzątaliśmy go dwa tygodnie temu. Już mogłyby się te wiatry skończyć.

____________________
Agata.Tajemniczy ogród

mrokasia 10:58, 22 lut 2022

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18035

Do góry

Jola, a macie agregat? Lodówka chyba popłynęła?

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy

Gardenarium 12:49, 22 lut 2022

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

My też mieliśmy przerwę, ale lodówka nie zdążyła popłynąć.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Judith 12:54, 22 lut 2022

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9969

Do góry

Gardenarium napisał(a)

My też mieliśmy przerwę, ale lodówka nie zdążyła popłynąć.

U mnie podobnie, acz lody nieco rozmiękły więc nie było wyjścia - zjedliśmy w dwie osoby litr lodów na raz

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

inka74 13:16, 22 lut 2022

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035

Do góry

Oj, to mieliście ciekawy weekend. Dobrze, że większych szkód nie było. U nas tylko kilkanaście godzin prądu nie było. U znajomej 10km dalej - ponad 40 godzin żyli offline. U was straszecznie długo się zeszło ale i jesteście oderwani od świata bardziej miejskiego

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

April 17:35, 22 lut 2022

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214

Do góry

lilarose napisał(a)

Jolu, pisałaś kiedyś bym wrzuciła zdjęcia z Ogrodu Holenderskiego w Łazienkach- założyłam mu wątek i zaczęłam dodawanie fotek. Opornie idzie, bo to zwykle zdjęcia ze spacerów rozproszone w różnych telefonach, ale coś tam już jest
Holenderski Ogród Kwiatowy w Łazienkach Królewskich

Fajnie, wrzucaj, wrzucaj, w wolnej chwili zajrzę.
Na razie wygrabiłam trawnik po wichurze i wyczyściłam różankę. Poza tym odwaliłam dziś planowane na weekend prasowanie mężowskich koszul. Piękna pogoda była. Tak się cieszę że udało mi się wziąć wolne i podgonić prace

____________________
April April podbija las Mazowsze