Wzięłam, jaka była, a była akurat Spring Symphony . Dla mnie nie miało to właściwie znaczenia .
Odmiany różnią się chyba głównie kolorem i kształtem liści?
Gleba rozluźniona a wiąz jest na podwyższeniu. Co ciekawe pod nim rosną lawendy i mają się bardzo dobrze.
Ale wiadomo byliny czy krzewinki to co innego niż drzewo. Ziemie staram się zawsze rozluźnić i wzbogacić w materię organiczną na dwa szpadle ale głębiej nadal glina.
A zdjęciem tego mojego straszydła nie będę psuła miłych wspomnień wszystkim odwiedzającym. Wiesz, są widoki których odzobaczyć się nie da
Dziewczyny, cholera jasna (przepraszam za wulgaryzmy) My to naprawdę powinniśmy rzucić robotę i zająć się tylko ogrodami. Zazdroszczę tym które tak mają. Ja normalnie fizycznie cierpię za tym biurkiem Nie mówiąc o skupieniu