Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

April 07:22, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
Makao napisał(a)
No i jak Was posłucham to od razu mi się psów odechciewa. Wolę swoje dwie kotki

Najstarszy syn (prawie pełnoletni) męczy mnie o psa typu chihuahua ale nie chce płacić ze swojego za jego utrzymanie więc nie będzie miał pieska


Aniu, z kotami też sporo sprzątania
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:24, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
ewsyg napisał(a)
Jolu,obejrzałam zdjęcia ogrodu i napiszę tak -nie tylko ogród cudny, ale i fotograf znakomity


No Ewo ale mi posłodziłaś
Czasem się coś udaje cyknąć jak światło dobre, ale najczęściej nie. No i ja ciągle telefonem, więc głębi brak i ustawienie ostrości na obiekcie też odpada...
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:25, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
Agatorek napisał(a)


A daj spokój, jakie zamieszanie . Przecież nie siedzę w tym wykopie . Na razie i tak trwają tzw „brudne” prace. Możecie przyjechać na końcówkę


Zobaczymy jak pogoda pozwoli. Jak długo sezon się jeszcze utrzyma zanim zalegniemy z winkiem przy kominkach
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:29, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
Magara napisał(a)
Jola, ogród piękny, jak zawsze
Myślę o Tobie za każdym razem jak patrzę na kwitnące brachycośtam od Ciebie
A kocica... Piękny łysol
Ale Twój ból rozumiem. Nasza Sfochowana jak ma zaliczyć wizytę u weta, to też są procedury. Najpierw nauka, że klatka na kuny jest ok bo tam stoi miska z żarciem. Trwa to około tygodnia. Potem złapanie w klatkę i zamknięcie klatki. Foch. Wiezienie do weta. Awantura w samochodzie. Uśpienie. Konieczne procedury medyczne. Szczepienie, oględziny, opatrywanie ewentualnych ran. Powrót do domu. Wybudzenie. Kolejny foch i kolejna awantura. Puszka tuńczyka w sosie własnym na przeprosiny. I wracamy do normy



Pamiętam jak już kiedyś opisywałaś te skomplikowane działania jakie musicie podjąć zanim uda się przy Sfochowanej cokolwiek zrobić. To u mnie i tak lajtowo Ja łapię za kark, transporter w pionie i wkładam delikwentkę mimo oporu. Szybka akcja. Awantura w samochodzie mnie nie rusza, choć przyznam że ten płacz jest lekko przejmujący, jak u małego dziecka. Ale ponieważ płacz dziecka nie bardzo zmiękcza moje serce więc tym bardziej nie będę się stresować kotem, zwłaszcza że to dla jego dobra Przekupstwa nie stosuję, przeprosin brak, no bo niby z jakiej racji
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:32, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
Magleska napisał(a)
Jola
nadrobiłam zaległości
w ogrodzie - bosko ,jak zawsze ( ja tam nie widzę żadnych przywiędnięć ,czy pozwijanych roślinek )

kota po zabiegach pielęgnacyjnych hmmm jakby to powiedzieć -wygląda średnio ,ale to dla jej dobra ,więc efekt tymczasowy wizualny do przeżycia i poza tym odrośnie

coś tu wyczytałam o Niedzieli czyżby jakiś maratonik ogrodowy w planie

jak co ,to mam wolne -wstąpić po drodze możecie


Na zdjęciach tak nie widać ale sytuacja dość dramatyczna w ogrodzie.
W niedzielę tylko kierunek Płock. Mamy za mało czasu. Ale i tak będzie fajnie, jak to zawsze przy zwiedzaniu ogrodów. Tak więc nie szykuj się na gości, poczekaj na nas do przyszłego sezonu Wcześniej nie damy rady Choć przyznam że ta pora roku u ciebie przepiękna i kusi do obejrzenia na żywo.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:43, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
ajka napisał(a)
Ale fajne to twoje kocisko. Nawet po fryzjerze. Moja na szczęście nie chodzi do fryzjera, bo dostaje stresa jak tylko wsiada do auta, albo jak widzi spakowane walizki. Jeden stres mniej.


Cześć. Kota pierwszy raz w życiu u fryzjera i mam nadzieję że już nie będzie trzeba powtarzać tej akcji. Twój kot ma krótszą sierść więc nie wymaga takich zabiegów, łatwiej sobie poradzić, pewnie nawet czesać nie trzeba, jeśli to ten z awatara. Przerzuciłam u ciebie kilkanaście ostatnich stron ale kot w kadr się nie pchał.
Za to widzę że walczysz z rabatą nad oczyszczalnią. Też taką mam. Posadziłam żurawki, bergenie, carexy sabińskie i inne z cienkimi liśćmi, turzycę rządową i muskedońską a nawet rdest himalajski i hortensje Anabell. Polecam też ułudkę i oczywiście pachysandrę.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:53, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616
Inne nie publikowane...


Cudny delikatny asterek. Nie wiem co to, dostałam od Ani Kwartet


Tu lepiej widać kolor


Klon Esk Sunset ciągle czeka na posadzenie
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 08:13, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616


Klon palmowy Orange Dream od Olcimanolci


Uwielbiam ślaz maurytański, ten kolorek

____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 08:49, 22 wrz 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18724
April napisał(a)


Cudny delikatny asterek. Nie wiem co to, dostałam od Ani Kwartet


Tu lepiej widać kolor




Oooooo, też go chcę!!!!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
April 08:56, 22 wrz 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10616






____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies