Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

April podbija las...

April 11:14, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11515
Judith napisał(a)
Mnie ten Twój bambus przypomina hakone . Co do planów i ich weryfikacji… Samo życie..
Natomiast jeśli nie masz disla starego gruchota (powyżej 18 lat), to nie musisz go zmieniać . Zakaz będą miały tylko stare dislowe gruchoty oraz jeszcze starsze (27 lat) benzyniaki .


Nie mam starego diesla ale tabelka jest progresywna i nie będzie mi się mojego auta opłacało sprzedać za parę lat bo straci mocno na wartości. Teraz najlepszy moment. Jest wart więcej niż za niego zapłaciłam Później wszyscy się będą pozbywać A za cztery lata nie zmieszczę się w widełkach. Tak więc to raczej przemyślany ruch wyprzedzający
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:15, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11515
TAR napisał(a)
Mi elektryk styka na dojazdy do pracy i po miescie, ładuje co 3 dni wiec nie ma wielkiej tragedii. Na razie plus taki, ze w korkach mam lzej, bo buspasami moge jezdzic i nie place za parkowanie w miejskich strefach, na jazdy po okolicy tez styka. Ale na dłuższa mete nie widze przyszlosci dla elektrykow.


Jak jeżdżę o 6 rano to jeszcze korków nie ma, a i tak głównie trasą ekspresową więc bus pasy mi na plaster Za i przeciw wyszło mi "przeciw"
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:16, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11515
Judith napisał(a)
Gdy liczba publicznych stacji ładowania będzie równa obecnej liczbie stacji benzynowych, problem z zasięgiem aut elektrycznych przestanie istnieć .


Ale pojawi się problem zużytych baterii. Jakoś do mnie to jeszcze nie przemawia. W Niemczech bardzo już spada zainteresowanie elektrykami.
____________________
April April podbija las Mazowsze
TAR 11:18, 18 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10888
Stacji ładowania jest sporo, problemem nie jest ich ilosc a czas ładowania, wiekszosc dostepnych ładowarek ma moc 20 kW, na moj samochod to 2-3 godziny do pelnego naladowania. Na A1 na kazdej stacji sa ładowarki elektryczne 50-60 kW to godzinka (kawa, śniadanie, toaleta), weszły tez stacje z mocą ładowania do 350 kW - to kilkanascie minut, zalezy jaką maksymalnie dopuszczalną moc ma twoj elektryk. Z kolei takie szybkie ladowanie niestety nie słuzy bateriom. Ale raz na jakis czas nic sie nie stanie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 11:20, 18 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10888
April napisał(a)


Jak jeżdżę o 6 rano to jeszcze korków nie ma, a i tak głównie trasą ekspresową więc bus pasy mi na plaster Za i przeciw wyszło mi "przeciw"


Ty nie jezdzisz w godzinach szczytu po miescie tak jak ja, dla mnie zaleta i oszczednosci czasu. Co nie zmienia faktu, ze wolalabym benzynke ale darowanemu koniowi nie zagladam w zęby

A nasza ekspresowka jest tak zapchana, ze czasem szybciej przez okoliczne wioski sie dojeżdza drogami lokalnymi
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 11:22, 18 mar 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12379
April, czego dotyczą 4 lata, o których piszesz…? Bo jeśli chodzi o zakaz dla gruchotów to on będzie obowiązywał już od tego roku.
A moment sprzedaży obecnego auta zawsze trza wybrać odpowiednio . My mamy nasz 6 lat (benzyna) i też już myślimy o zmianie - jest wart też nieco więcej niż w chwili zakupu .

Temat zużytych akumulatorów to wiadomy problem, podobnie zresztą jak z akumulatorami w obecnych samochodach. Do tego dojdą panele słoneczne. Dlatego prędzej czy później naukowcy wymyślą co z tym zrobić - teraz jest oczywiste, że to jedna z najważniejszych kwestii.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
April 11:25, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11515
Aniu, mężuś o ciebie zadbał

Ja zawsze miałam benzynę i najbardziej sobie chwaliłam. Teraz pierwszy raz automat i diesel. I o ile automat, o dziwo, przekonał mnie, mimo kilku lat oporu przed zakupem. To diesel nie. Emuś zawsze dieslem jeździł ale on zmienia auto co trzy lata więc "jemu tam rybka".
A moje autko dociąga do szacownych 10 lat więc pora wymienić dopóki bezawaryjne
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:27, 18 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11515
Judith napisał(a)
April, czego dotyczą 4 lata, o których piszesz…? Bo jeśli chodzi o zakaz dla gruchotów to on będzie obowiązywał już od tego roku.
A moment sprzedaży obecnego auta zawsze trza wybrać odpowiednio . My mamy nasz 6 lat (benzyna) i też już myślimy o zmianie - jest wart też nieco więcej niż w chwili zakupu .


Z tabelki wynika że 2028 diesel może mieć max 14 lat, tak o ile dobrze pamiętam.
Więc będę już na cenzurowanym
Auta używane, oczywiście zależnie od marki, bardzo dobrze trzymają się ostatnio w cenie.
____________________
April April podbija las Mazowsze
TAR 11:28, 18 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10888
To nie meżus jeszcze 2 lata, zobaczymy zreszta co dalej, bo plany jakies mam. Ale zycie pewnie zweryfikuje wszystko.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 11:28, 18 mar 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12379
TAR napisał(a)
Stacji ładowania jest sporo, problemem nie jest ich ilosc a czas ładowania, wiekszosc dostepnych ładowarek ma moc 20 kW, na moj samochod to 2-3 godziny do pelnego naladowania. Na A1 na kazdej stacji sa ładowarki elektryczne 50-60 kW to godzinka (kawa, śniadanie, toaleta), weszły tez stacje z mocą ładowania do 350 kW - to kilkanascie minut, zalezy jaką maksymalnie dopuszczalną moc ma twoj elektryk. Z kolei takie szybkie ladowanie niestety nie słuzy bateriom. Ale raz na jakis czas nic sie nie stanie.

Pisząc o większej liczbie stacji ładowania miałam oczywiście większą liczbę tych, które ładują szybko . Bo naładować to można także ze zwykłego gniazdka, ale chodzi o czas.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies