Judith.
Kiedy się zakłada swój wątek na forum, to tak po cichu ma się nadzieję,że ktoś doceni Twój wysiłek i trochę podłechcze kruche ego ogrodnika.
Nie ukrywam,że wielką przyjemność sprawiają mi te wszystkie ciepłe słowa.
Od wielu lat przeglądam forum i widziałam wiele pięknych ogrodów , piękniejszych od moich.
Na forum pokazuje się zazwyczaj te najładniejsze zakątki. Mam na swojej niewielkiej działce wiele miejsc, których się wstydzę i omija je obiektyw.U mnie wszystko dzieje się spontanicznie, nie sadzę roślin w jednorodnych grupach jak to się zaleca.Nie mam na to miejsca, a kocham kupować nowe rośliny.Poza kocimiętką, kilkoma krzewami i kilkoma trawami nie mam żadnej odmiany w grupie.Mam mnóstwo pojedynczych egzemplarzy i jakoś nie potrafię inaczej.Moje rabaty pozostawiają wiele do życzenia chociaż nie ukrywam,że ładnie wychodzą na zdjęciach
.
Poza sadzeniem uwielbiam tzw męskie prace dlatego mam wszystko to co tylko sobie wymyślę. Nie czekam na to aż ktoś mi zrobi czy pomoże. Jak czegoś nie potrafię , to szukam rozwiązań w internecie. Jak zrobiłam fundament pod grill, to sąsiad zapytał czy będę dom budować
Do tego jestem strasznie uparta i uczę się tylko na własnych błędach
No to się podsumowałam
Mirko ja już chyba załatwiłam sobie wszystkie części ciała na działce. Największą moją głupotą było samodzielne wykopanie oczka, a do tego noszenie piasku na dwa wiadra.Byłam tak podekscytowana nowym projektem,że biegałam z tymi wiadrami, a nie chodziłam.Jak patrzę na zdjęcia, to było tego kilka ton i wierz lub nie zrobiłam to w 2 dni. Poza tym niewiele mniej ziemi przerzuciłam we wgłębniku za Drzwiami do Tajemniczego Ogrodu" .Takich rzeczy kręgosłup dość wątłej budowy kobiety nigdy nie wybaczy. Ale rozsądek nigdy nie był moją mocną stroną.