Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Kasya 07:24, 12 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
A popadało chociaż dobrze ?
U mnie w wiaderku pomiarowym 1/2 cm
A bywało po ulewie i 10
No więc wiem że jednak słabo podlało
Drzewa dalej cierpią
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mary 07:41, 12 lip 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
U mnie też zrobiło się ciemno, mocno powiało, trochę pokropiło i na tym się skończyło.
W miejscu niepodlewanym, na górze ziemi/piachu, częściowo pod drzewami, tylko 1cm na wierzchu jest mokro.
Od początku sezonu nie było żadnej ulewy dłuższej niż 15min czy wielogodzinnych odpadów deszczu.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
mrokasia 08:05, 12 lip 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
No właśnie brakuje bardzo takiego porządnego, kilkugodzinnego deszczu. A nawet kilkunastogodzinnego. Jak kopię u siebie to głębiej jest sucho bardzo.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Judith 10:19, 12 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12350
Pytanie co przy obecnym klimacie oznacza „dobrze popadało”... Padało dłużej niż 15 minut (około 2 godzin), lało, ale bez ekstremow, napadało kilka centymetrów. Uznaję, ze dobrze popadało. Ale - jak pisze Mrokasia - potrzebny jest deszcz długotrwały, najlepiej dwudniowy...
W całej okolicy jest masa awarii prądu, do późnej nocy było słychać z oddali odgłos pił tnących zapewne gałęzie powalonych drzew...
U nas prądu nie ma wciąż, od wczoraj od 18.00. Dzisiaj rano mus było pożyczyć od sąsiada, żeby podpiąć lodówkę i wodę.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Mary 13:46, 13 lip 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Dziś w nocy w końcu i u mnie popadało.
Wyjeżdżając z domu samochodem mijam ulicę na której w czasie deszczu zbiera się woda. Po wielkiej ulewie, mus jechać przez wielką kałużę. Dziś sam środek był już bez wody, więc uznaję, że "trochę popadało".
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Judith 15:05, 13 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12350
Mary napisał(a)
Dziś w nocy w końcu i u mnie popadało.
Wyjeżdżając z domu samochodem mijam ulicę na której w czasie deszczu zbiera się woda. Po wielkiej ulewie, mus jechać przez wielką kałużę. Dziś sam środek był już bez wody, więc uznaję, że "trochę popadało".

No właśnie, to wciąż jest „trochę”… Niby fajnie, że w ogóle coś popadało, że co to jest w stosunku do potrzeb…
U mnie tej nocy nic.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Kasya 15:31, 13 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
Judith napisał(a)
Pytanie co przy obecnym klimacie oznacza „dobrze popadało”... Padało dłużej niż 15 minut (około 2 godzin), lało, ale bez ekstremow, napadało kilka centymetrów. Uznaję, ze dobrze popadało. Ale - jak pisze Mrokasia - potrzebny jest deszcz długotrwały, najlepiej dwudniowy...
W całej okolicy jest masa awarii prądu, do późnej nocy było słychać z oddali odgłos pił tnących zapewne gałęzie powalonych drzew...
U nas prądu nie ma wciąż, od wczoraj od 18.00. Dzisiaj rano mus było pożyczyć od sąsiada, żeby podpiąć lodówkę i wodę.

Ja mówię że dobrze popadało jak mi się przelewa woda w basenie
Raz tak było w tym roku
Wtedy w wiaderku miałam 10 cm wody
Teraz max 1 cm
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Judith 19:35, 13 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12350
Kasya napisał(a)

Ja mówię że dobrze popadało jak mi się przelewa woda w basenie
Raz tak było w tym roku
Wtedy w wiaderku miałam 10 cm wody
Teraz max 1 cm

Niby tak. Jednak gdy pada ulewnie a krótko na suchą ziemię i zaobserwujemy spory opad, to jednak część wody w ogóle u nas nie wsiąknie, lecz popłynie gdzieś dalej… Zatem gdy w 3 dni napada do przelania basenu to był dobry opad, a jak w godzinę - to już nie… Ale bierzemy co dają i się cieszymy, cnie?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 19:40, 13 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12350
Co za pomysły, żeby chorować w taką pogodę… Ach, ta klimatyzacja, tylko u siebie w domu możesz mieć wpływ na jej ustawienia…
Zwlokłam się z wyrka boleści i cyknęłam kilka fotek, gdy na dworze zrobiło się nieco chłodniej.


____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 20:34, 13 lip 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
Uuuuu, współczuję, przy takiej pogodzie …
Ale ładny kolor tego hibiskusa!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies