Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Margerytka40 08:14, 31 maj 2022


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Jakie te drzewa w trawniku fajne. Już tam widzę jakiś hamaczek albo bocianie gniazdo
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
anuska2507 09:01, 31 maj 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2557
Ależ u Ciebie zielono! Dużo kojącej zieleni.
Świetna huśtawko-ławka
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Judith 09:14, 31 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Margerytka40 napisał(a)
Jakie te drzewa w trawniku fajne. Już tam widzę jakiś hamaczek albo bocianie gniazdo

Asia, mówisz i masz

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 09:17, 31 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
anuska2507 napisał(a)
Ależ u Ciebie zielono! Dużo kojącej zieleni.
Świetna huśtawko-ławka

No właśnie jak patrzę na inne ogrody, to w nich nieco więcej kolorów jest . U mnie wszystkie odcienie zieleni .
Ławeczka to zeszłoroczny wyrób - jest świetna, muszę się zgodzić .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Margerytka40 09:18, 31 maj 2022


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Kładę się pierwsza
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
jolanka 09:32, 31 maj 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Zieleń zawsze jest piękna
Zabezpiecz od razu tę hortensję na pniu. Ja tego nie zrobiłam i złamała mi się niestety. Limelight szybko rośnie a w momencie kiedy zawiąże kwiaty ma dość ciężką te swoją „czapeczkę”. Wydawało mi się, że kijaszek wystarczy i zamiast podziwiać musiałam wykopać - złamała się pod miejscem szczepienia
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Judith 09:47, 31 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
jolanka napisał(a)
Zieleń zawsze jest piękna
Zabezpiecz od razu tę hortensję na pniu. Ja tego nie zrobiłam i złamała mi się niestety. Limelight szybko rośnie a w momencie kiedy zawiąże kwiaty ma dość ciężką te swoją „czapeczkę”. Wydawało mi się, że kijaszek wystarczy i zamiast podziwiać musiałam wykopać - złamała się pod miejscem szczepienia

O kurczę, a jak zabezpieczyć, by sie nie złamała pod miejscem szczepienia? Masz jakiś pomysł? Czy unieruchomienie samego "kijka" wystarczy...?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Wiaan 09:51, 31 maj 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5091
Judith napisał(a)
Trawnik po deszczach wygląda oszałamiająco!


Trawnik dywanik i przy ściance tujowej widzę te piękne kanciki czy masz w ogóle chwasty
hamaka zazdroszczę. Drzewa, które dają czasem popalić sprzątaniem odwdzięczają się swoimi solidnymi pniami
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Judith 10:20, 31 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Wiaan napisał(a)


Trawnik dywanik i przy ściance tujowej widzę te piękne kanciki czy masz w ogóle chwasty
hamaka zazdroszczę. Drzewa, które dają czasem popalić sprzątaniem odwdzięczają się swoimi solidnymi pniami

Chwastów, musze przyznać, nie ma jakoś oszałamiająco dużo. Natomiast często mi się zdarza, że idąc w innej sprawie do ogrodu i widząc chwasty na swojej drodze, od razu je wyrywam .
A w temacie hamaka: w przypadku braku stosownych drzew można wkopać i zabetonować słupki .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
jolanka 10:21, 31 maj 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Judith napisał(a)

O kurczę, a jak zabezpieczyć, by sie nie złamała pod miejscem szczepienia? Masz jakiś pomysł? Czy unieruchomienie samego "kijka" wystarczy...?

Nie wystarczy. Trzeba by dać go wyższy aby do niego podwiązywać również te boczne gałązki z kwiatostanami a przynajmniej tak aby to miejsce szczepienia było także zabezpieczone. U mnie złamała się po deszczu, namoknięte kwiatostany są bardzo ciężkie.
Oczywiście, że z czasem ten pieniek zgrubieje i wzmocni się, ale dopóki roślina jest młoda (na Twoim zdjęciu ten jej pieniek jest jeszcze cienki), warto o nią zadbać. Mam jeszcze jedną szczepioną - Vanille Fraise- i tej pilnuję;.
Widziałam gdzieś takie zabezpieczenia dla roślin w kształcie odwróconego parasola ale chyba ktoś to sam sobie robił.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies