Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 19:22, 13 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Martka, zdjęcie przekłamuje kolor. Albo wychodzi zbyt czerwony, albo przyszrzały…
Ale buraczkowe nie są, jednak bliżej czerwieni. Co ciekawe ta najwcześniej rozwinięta zmierza w kierunku fioletu, hmm
EDIT: zastanawiam się czy ta czerwona NN to też może być Ascot… Kolor identyczny, liście bardzo podobne, kształt kwiatu również… hmm.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 19:24, 13 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Pięknie dzisiaj popadało

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 19:24, 13 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333





____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
LIDKA 06:09, 14 cze 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10474
Judith wszystko masz piękne. Moja ascot u mnie pierwszy sezon i kolor ma taki czerwony podbity purpurą.
Niska jest jak na razie. Tak ze 30-40 cm. Posadziłam ja za artemisami ale te ją przyćmią zdecydowanie. Mają setki kwiatów.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Judith 09:04, 14 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
LIDKA napisał(a)
Judith wszystko masz piękne. Moja ascot u mnie pierwszy sezon i kolor ma taki czerwony podbity purpurą.
Niska jest jak na razie. Tak ze 30-40 cm. Posadziłam ja za artemisami ale te ją przyćmią zdecydowanie. Mają setki kwiatów.

Lidka, dziękuję
Co do koloru Ascot to ten kolor jest wciąż inny. I w naturze, i na zdjęciach. W słońcu inny, w deszczu inny...
A to samo zdjęcie pokazuje mi inny odcień na laptopie, na dużym monitorze w biurze, na telefonie, na IPadzie .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
tulucy 09:18, 14 cze 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Mnie się nigdy nie udaje złapać koloru Ascot. Dla mnie to one są ciemnomalinowe w rzeczywistości. A na zdjęciach ciągle jakieś różowe wychodzą ,.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
April 11:36, 14 cze 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Patrzę, patrzę i niemal nie poznaję ogrodu jak się zmienił Zagęścił i nabrał przytulności
Warsztat podziwiam. Utrzymanie takiego porządku graniczy dla mnie z cudem
Talent stolarski to fantastyczna sprawa. Wykorzystuj póki chętny. U mnie po 10 latach od przeprowadzki z bloku do domku, entuzjazm na prace "manulalne" mocno przygasł
____________________
April April podbija las Mazowsze
DariaB 11:43, 14 cze 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663
U Ciebie pięknie popadało, a u mnie ulewa i wichura złamała ostróżkę
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Martka 17:24, 14 cze 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Judith napisał(a)




Kurs stolarstwa staje się coraz bardziej realny, gdy patrzę na tę ławeczkę Zakątki podeszczowe lubią pozować, piękna seria. Szybko Ci miskanty na tej rabatce podrosły, a natchnienie było tak niedawno W pełni podzielam doświadczenia z uchwyceniem koloru Ascot. Opisuję ją jako buraczkową czerwień z bardzo subtelnym dodatkiem perłowego.
Judith 18:39, 14 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
April napisał(a)
Patrzę, patrzę i niemal nie poznaję ogrodu jak się zmienił Zagęścił i nabrał przytulności
Warsztat podziwiam. Utrzymanie takiego porządku graniczy dla mnie z cudem
Talent stolarski to fantastyczna sprawa. Wykorzystuj póki chętny. U mnie po 10 latach od przeprowadzki z bloku do domku, entuzjazm na prace "manulalne" mocno przygasł

Pierwszy raz tę rodzącą sie bujność dostrzegłam rok temu, ale teraz faktycznie robi sie buszowato . Sukcesywnie dosadzam różności na pustawych rabatach, wcześniejsze nasadzenia sie rozrastają i ogród przestaje być li i jedynie uporzadkowana przestrzenią, a staje sie ogrodem właśnie .
W kwestii stolarskiej pasji to przygaszenia nie obserwuje, raczej zjawisko odwrotne . Dodatkowo małżonek sam wychodzi z inicjatywą . Fajowo jest .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies