Bożenko, nie ma co przepraszać, spisaliście się na 6, jak ktoś napisał, ale o smakołykach dalej rozmyslam szkoda, że nie dało się dłużej posiedzieć i na spokojnie jeszcze porozmawiać
jeszcze raz dziękuję
Dzisiaj pewnie nie czytał i nie przeczyta, bo ma ciężki dzień w pracy
Ale któregoś dnia pewnie zajrzy i wtedy się dowiem... On bardzo z wszystkimi z Ogrodowiska sympatyzuje, choć na początku był wielkim przeciwnikiem mojego siedzenia przed ekranem. Teraz jest podglądaczem i w czasie podróży na spotkanie i w drodze powrotnej dopytywał czego jeszcze nie przeczytał
A na razie niech sobie siedzi spokojnie na ławeczce w ogrodzie Bożenki, bo na naszej nie ma czasu przysiąść. Ciągle gonimy czas z powodu jego pracy na odległość.
Sprawdziłam , pisze wyryte kozikiem ,,KOCHAM JOTKĘ". Chyba Ci wyślę tą ławeczkę z takim wspaniałym wyznaniem.A mój miał jeszcze więcej czasu i tak nie napisał.............
Jestem pewna że będzie okazja i już niektórzy nawet się zapisali na następne spotkanie choc nie wiadomo jeszcze kiedy bedzie ale najważniejsze że będzie.
szkoda, że nie dało się dłużej posiedzieć i na spokojnie jeszcze porozmawiać
