Jolu April, trochę zerknęłam okiem na inf. o narcyzach i stawiam na to, że (ewentualnie) mogą mieć u mnie zbyt ciężką glebę, u Ciebie z kolei za mało żyzną i suchą. Zaniedbałam też nawożenie cebul po kwitnieniu, przyznaję zupełnie szczerze. W tym roku to zmienię. I będę uparcie próbować tak jak Ty, bo biel jest szałowa.
Judith, ostudziłaś zapał z rozmnażaniem narcyzów. Pojęcia nie mam, jak im dogodzić, ale pójdę tropem rozluźnionej, wilgotnej i żyznej gleby i spróbuję. Misy już nie maluję, to była kwestia wypowiedziana (napisana) w afekcie
Ewo Ando, dbasz o żyzną glebę, to i narcyzy na wypasie

nic to, nie będę ustawać w próbach.
Makao, próbuj

zaraz wrzucę kilka zdjęć z bielą
Agato Brzozowa, powtórzę, próbuj. Czerwonawe tulipany nie są moją bajką i przerzucę je inną na rabatę, ciut z tyłu. Zmiany intrygujące, ale wciąż niedokończone

Może ten weekend przyniesie długo wyczekiwany finał warzywnika. Namiar na priv. Zdecydowanie rozpieść się konewką i pazurkami. Z tymi drugimi jest problem z dostępnością, mus poszukać.
Haniu, słońce hojnie rzuciło trochę promieni na świat, mam nadzieję, że i do Ciebie trafiły. Wyrzut pomysłów to przeszłość, teraz muszę się z nimi hamować, ideałem jest zapanować nad tym, co jest



Warzywne plony są w dużej mierze poplonem Twoich obserwacji i doświadczeń

Szpinak w zamrażarce. U mnie króluje jako przystawka z czosnkiem i parmezanem, na kilka obiadów będzie jak znalazł.
Jolu, u mnie Koreanka zaczęła być zbyt mocno dominująca obok róż. Ułatwiła mi decyzję, tym bardziej, że to pamiątka po moim Tacie, wycięcie z powodów estetycznych li tylko - musiałoby się odbyć z wielkim bólem serca. Dobrze, że nie musisz spieszyć się z takimi decyzjami
Magaro, już nie wiem, o co chodzi. Może postawmy na zimę, że ona namieszała.
Sylwia, bodziszek zeszłoroczny, jak Agnieszka zauważyła. Biocovo. U mnie do kwitnienia szykuje się dopiero bodziszek żałobny, ten jest najwcześniejszy.
Makao, mój też tak samo. Zdjęcia zeszłoroczne.
Dario, dziękuję

Tulipany czerwone już przekwitają, słusznie czynią

mimo wszystko szkoda, że nie pomarańczowe.