Te z kulistą koroną pewnie były szczepione na pniu.
A zdradzisz na priv, ile taki piękny okaz kosztował?

Yenna napisał(a)

Wiem, że ten bajzel będę długo sprzątać.
Wkurza mnie tylko "stracony rok". Planowałam, żeby to było sprzątnięte na jesieni. A tu dupa. W styczniu dopiero dach robili, więc to wszystko przesunęło.

Rozumiem Cię doskonale, ja się nie mogłam doczekać na ekipę od kostki, zwodzili mnie chyba z rok i jak nadchodził październik to się wkurzyłam, bo wizja rozgrzebanego wszystkiego jeszcze co najmniej do późnej wiosny mnie dobijała. Udało się znaleźć ekipę z szybkim terminem i zrobili w listopadzie kostkę i taras i dzięki temu mam już skończone grube roboty. U mnie taki stan zawieszenia trwał prawie 3 lata, też mi się dłużyło. Szybko zleci, zobaczysz.

Ania, wysłałam priv.

Daria, no kostka też dla mnie próg wielki. Sama nie wiem co chcę. Znaczy wiem, co chce, ale ceny tego zabijają więc muszę znaleźć coś tańszego

Cześć, wpadłam z rewizytą, fajny domek, bardzo
Super, że planujesz ogród już na etapie budowy, gdybym ja trafiła na forum wcześniej, pewnie miałabym już dużo większe roślinki

Aniu, witaj cieszę się, że wpadłaś



Update budowlano-ogrodowy:
A) Panowie od ocieplenia w tym tygodniu robią w garażu, bo na dworze jest za zimno, żeby dokończyć. Przyszły tydzień zapowiada się ok na prace na dworze, więc liczę, że wtedy skończą.
B) Panowie murarze, też mają się w tym tygodniu pojawić i zrobić fundament do pompy.
C) Również ekipa od wywozu śmieci powiedziała, że będzie w tym tygodniu, więc proszę o kciuki, żeby faktycznie dotarli.
D) rozpoczynamy temat odprowadzenia wody z dachu. Pytają się nas: czy chcemy zbiornik na deszczówkę i jaki duży.
Chyba chcemy. Pytanie pozostaje: jaki duży?

Trzymam kciuki aby wszystko się udało zrealizować. Zbiornik na deszczówkę mam wkopany poda ziemię, na zasadzie studni z odprowadzeniem do dwóch studni zanikowych. W pierwszej studni mam pompę, kranik na ścianie domu. Jedynym problemem u mnie jest słaba pompa, a w związku z tym słabe ciśnienie w wężu, żeby podlać to się trzeba namęczyć. Konewką idzie szybciej

Yenno, pytanie o zbiornik na deszczówkę nie jest proste, zależy, do czego chcecie tę deszczówkę wykorzystać, czy do domu czy tylko do ogrodu, jaką macie powierzchnię, jaka średnia opadów. Lepiej, żeby doradził fachowiec zajmujący się takimi systemami.

Cóż, woda ma być tylko do podlewania ogrodu.
Napisałam co nam się wydaje, ale że jestem otwarta na jego propozycje.

Czekam na wycenę, zobaczymy ile nas to wyniesie.
Drugą wycenę mają zrobić bez zbiornika, tylko na samym drenażu.

Nie ukrywam, że wolałabym zbiornik, ale gdyby cena miała zabić to z niego zrezygnujemy.



Przy okazji wypowiadam walkę jeżynom. Mimo zeszłorocznego wykopywania nadal wschodzą. Zamówiłam roundup.

Witaj,....Budowa i ogród ..skąd ja to znam U Ciebie to tempo expresowe.

To trzymam kciuki za wywóz śmieci i rozsądne ceny. Niestety, tanie to te rzeczy nie są