ja przestałam prasować jak koleżanka śmiała się ze mnie w piaskownicy- 'zobacz na nasze dzieci- Twoje sa uprasowane , moje nie- widać różnicę, ładniej plamy z błota się układają na prasowanym? '
Odtąd tylko wieszam równo i szybko wyjmuję z pralki, no i czasem jak muszę to przejadę po koszuli M czy swojej spódnicy

Ależ pięknie to wszystko u Ciebie wygląda!
Ogromna konsekwencja i taki porządek.

Rabata z Umbrelkami chyba rzeczywiście najpiękniejsza
Czy Ty je Wieloszko kupowałaś w Botaniku?

Byłam tam ostatnio z Waszej rekomendacji.
Koniec świata dla mnie - bo ja z Muchoboru Małego

Dużo gatunków, fajny Pan, ale byłam z Małym wiszącym u nogi,
więc tylko przebiegłam i zakupów nie zrobiłam.

Wiśnie za to kupiłam u Kulasa pod Botanicznym

Pozdrawiam.

Wieloszko śliczna ta rabata z wisienkami nawet w tej wersji która jest a jakie niskie trawki tam miały być? Może troszkę odgapię od Ciebie Nie wiem czy to najładniejsza rabata bo mi się wszystkie u Ciebie podobają I ten ład i porządek i wszystko takie wymuskane. Podziwiam cię bo ogarnąć taki duży ogród przy dzieciach i innych obowiązkach nie jest łatwo...

magnolia napisał(a)

Joasiu wg mnie powinnaś ukłonić się głęboko Mariuszowi- ja pasjami lubię Graciallimus, a w Zebrinusie jakoś nie mogę się dopatrzeć urody. G. jest dla mnie jednym z najładnijejszych miskantów przez te cienkie liście i kolor zieleni.

Zobaczymy jak podrośnie bo na razie to kilka źdzbeł na krzyż, to wtedy może bedę miała za co dziękować

Magnolio, będę cięła płasko, obiecuję! A jak nie będzie się tam sprawdzała trzmielina, to ja eksmituję
A tak gwoli usprawiedliwienia - dlaczego trzmielina - nazwoziłam różnych traw, po 2-3szt i przymierzałam co by pasowało do zestawu bukszpan-lawenda... Żadne paskowane turzyce nie pasowały (za żółte, hakone też), a te z białymi paskami przypalało słońce (typu c.snow line)... Wkurzyłam się, że odpowiednich carexów to w życiu nie znajdę i kupiłam trzmieliny Aż tak źle zrobiłam...?
A w kwestii prasowania - no ja nie umiem nie prasować... Na innych nie zwracam uwagi, czy są wyprasowani, czy nie, ale u mojej rodziny już tak...
edit: w trakcie szukania trawek doszłam do wniosku, że to przez lawendę, jej srebrzysty kolor mam problem z dobraniem odpowiedniej trawki, ale nie chciało mi się przesadzać ponad 30 lawend...

wiem że z trawkami bywają problemy.
Tak, przez lawendę, ona wywala żółtolistne z zestawienia

Czy gorzej z trzmieliną? Troszkę ciężej będzie, bez tej zwiewności.
Po prostu inaczej. Dobrze że tę wybrałaś trzmielinę.

Wieloszko przepraszam że u Ciebie ale tu więcej osób zagląda. Co by pasowało do tawuły gouldound? Wymyśliłam sobie wisienkę i właśnie tawuły dla kontrastu a tu Magnolia pisze że lawenda wyklucza żółtolistne...

Gabi no dla Ciebie moje rejony to rzeczywiście koniec świata Moje wiśnie umbra były kupowane wiosną w Stefanogród k.Środy Śl. za połowę obecnej ceny - po prostu udało mi się

Monitka dawno Cię nie "widziałam" Trawki miały być zimozielone - więc carexy albo hakone i odcieniem pasujące do duetu bukszpan-lawenda, czyli nic żółtego... Przerosło mnie to Może Tobie się uda

Aga bo się urlopowałam No nie wiem czy się uda bo dumam, dumam i nic mi nie wychodzi a chciałabym już pomachać łopatą i posadzić Może mi coś doradzicie?

Monitko nie mam bardziej aktualnej fotki. Zobacz na drugim planie zdjęcia, w tyle - bordowe wiśnie, a dołem własnie tawuły goldmound a przed nimi lawenda... Żółty z lawendą - rzecz gustu, mnie się akurat to zestawienie podoba, dodam, że podpatrzone przy jednym z Mcdonaldów. Ale akurat na tej rabacie z umbra nie wyglądało ładnie takie wyraziste połączenie kolorów.