Wczoraj wypatrzyłam na mojej różance że czosnki swoje kiełki wystawiły .... a nie spodziewałam sie wiele bo je sadziłam chyba na początku stycznia ...., a w godzinę po posadzeniu napadał śnieg a potem zmarzła ziemia... więc nie sądziłam że przetrwają ...
Uwielbiam turkus, praktycznie można go połączyc z każdym kolorem i wygląda nadal pięknie ...dziś mam kocioł w pracy zaczęłam pisać tego posta około 9:40 ..
Ja jak zwykle wyskoczę jak Filip z konopi. Pomponella i Pastella nie pasują do siebie pokrojem, kolorem. Może zamiast Pasteli daj jakie byliny, trawki, a Pastelle daj na innarabatę.
Ale Ty tu rządzisz, a ja na różach się nie znam. Ale kolory budyniowe, żółte nie pasują do różowo-malinowych. taka jest Pastella. W dodatku mają podobną wielkość, ale inny trochę pokrój.. mi nie pasuje i już. Ale jak pisałam Tu tu rządzisz..
Przyszłam napisać o przywrotniku zwykłym... wysokość ma do kolana... i tylko dlatego tyle bo się pokłada na boki mocno. Najrozsądniej to nie pozwalać mu kwitnąć tylko ciąć.. drugie pytanie tylko kiedy ... to wymaga systematyczności. Ja po prostu jak wpadam w furię to go wycinam do zera i odrasta do jesieni.
Piwonie mają ok. metra.