Dorota wypieki w tak pięknym anturażu to oczywiście tylko u Ciebie.
Boże Dorota co ja czytam -jakie leczenie onkologiczne?-wytne jutro wszystkie najładniejsze kwiaty w moim ogrodzie i zaniosę do Kościoła-ukłonię się Niebiosom myśląc o Tobie.
Kupione, kupione, wisteria jak i pozostałe zdjęcia artystyczne
Dorotko zdradź jeszcze sekret jak Ci wychodzą kopułki z foremek w całości? Może chodzi o to, że robiłam je z samej galaretki przezroczystej? Nie chciały wyjść takie ładne i regularne czy smarujesz może wnętrze oliwą przed? A jak wyjęte z zamrażarki, to trzeba by jakąś godzinę przed chyba wyjąć. będę eksperymentować jeszcze. A wykorzystałaś może foremkę do pieczenia ciasteczek?
Dziękuję
Wzruszyłam się, to bardzo miłe. Leczę się już siódmy rok, jestem po operacji, ale leki onkologiczne muszę brać już zawsze. Teraz to nie rak mnie dobija tylko to leczenie. Mam sporo skutków ubocznych, ale stan zdrowia jest stabilny. Zawsze mówię ,, oby gorzej nie było''. Z energicznej osoby stałam się trochę ociężała i wiecznie zmęczona, ale o ogród ciągle dbam w miarę moich możliwości. Nowości też dokupuję, właśnie zamówiłam 3 żółte piwonie.