Dorota321
19:13, 10 cze 2023
Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1057
Dziękuję
Kopułki wyjmuję mocno zamarznięte i takie układam na deserze, lub monoporcjach. One na tym deserze muszą mieć czas na rozmarznięcie i dopiero później podaję do zjedzenia. Foremek niczym nie smaruję. Ciastek w tej foremce nie piekłam, ale pewnie kiedyś spróbuję wlać tam ucierane, lub biszkoptowe ciasto.

Kopułki wyjmuję mocno zamarznięte i takie układam na deserze, lub monoporcjach. One na tym deserze muszą mieć czas na rozmarznięcie i dopiero później podaję do zjedzenia. Foremek niczym nie smaruję. Ciastek w tej foremce nie piekłam, ale pewnie kiedyś spróbuję wlać tam ucierane, lub biszkoptowe ciasto.



