Nowe nabytki
Hortensja Mojito, Kalina Watanabe
Od siostry do reanimacji dostałam takiego biednego klona, planuję go zostawić do donicy, czy on wymaga szczególnej ziemi? Mój rosną w zwykłej ziemi z ogrodu i póki co dają radę.
Kurczak, który miał być Cafe au Lait, pozostałe dalie jeszcze nie zakwitły, ale już mają pąki, ciekawe czy też będą pomylone.
Motylków mało w tym roku
Jeszcze dzisiejsze świeżynki zdjęciowe.
Uporałam się wczoraj z atakiem chwastów na łące, po nawiezieniu ziemi wysypało się na tony wszelkiego dziadostwa. Wzdłuż ścieżki posadziłam stipy z siewek i jeszcze mi zostało
Wiem, że to jeszcze nie wygląda, ale liczę już na efekt w przyszłym roku.
I roślinki z łąki w zbliżeniu, tylko część oczywiście. Młodziutkie astry dla jesiennego kolorku, sadziec. A ta różowo-fioletowa bylinka jest extra, kwitnie nieprzerwanie od maja, nie pamiętam jak się nazywa, muszę sprawdzić.
Jeden problem tylko mam, kończy mi się przestrzeń do zagarniania Fakt kołtun z daleka nie razi tak jak z bliska. Ze ścieżek też jestem zadowolona, największą frajdę mają wszystkie dzieciaki jakie mnie odwiedzają, skaczą jakby w klasy grały