DariaB
10:20, 31 lip 2023

Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663
Heptakodium i glediczja posadzone, to znowu był pracowity weekend, co prawda w sobotę jak się zabrałam za pracę to zaczęło lać i lało do wieczora. W niedzielę plewiąc rabatę pod heptakodium nadziałam się na przysypaną 40 cm warstwą ziemi włókninę, myślałam, że się wścieknę.
Efekt prawie końcowy
Przypomnę, że posadzę tam stipę, jeżówki, szałwię Caradonnę, czosnki główkowate i jakieś cebulowe dla wiosny. Zastanawiam się tylko czy nie trzeba zrobić jakiejś obwódki? Z kocimiętki może? A bliżej granitowej ścieżki czy nie posadzić niskiej trawki przelewającej się na ścieżkę?
Glediczja świeci na rabacie.
A tu ujęcie z tego samego miejsca dokładanie sprzed roku
ależ wszystko buchnęło.
Efekt prawie końcowy



Przypomnę, że posadzę tam stipę, jeżówki, szałwię Caradonnę, czosnki główkowate i jakieś cebulowe dla wiosny. Zastanawiam się tylko czy nie trzeba zrobić jakiejś obwódki? Z kocimiętki może? A bliżej granitowej ścieżki czy nie posadzić niskiej trawki przelewającej się na ścieżkę?
Glediczja świeci na rabacie.

A tu ujęcie z tego samego miejsca dokładanie sprzed roku


____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni