To może spróbuję zrobić tak jak zaproponowała Justyna i zobaczymy co się wydarzy i mogę dodać hakonki. Zaraz mnie opieprzycie, że za dużo albo dam lawendę między te okrywowe białe róże, a koło lawendy hakone? Dzisiaj i tak nic już nie zrobię bo leje.
Dario, nie sadź do magnolii lawendy, to nie ta bajka. Masz jakieś inne miejsce dla niej może? Tam, gdzie masz ten azjatycki zakątek... Dobrze pamiętam?
Jeden miskant będzie rósł tuż przed oknem? Dobrze widzę na planie? Chcesz zasłonić widok na tą cudowną wiśnię?
Ewcia ja się czuję bezradna i próbuję coś stworzyć z tego co mam.
Ten azjatycki zakątek planowałam przerobić, i posadzić tam świdośliwę. On w tej chwili wygląda tak.
Chciałabym tam zrobić rabatę na planie prostokąta z przejściem koło tej studzienki.
Coś takiego
Teraz tam rosną 3 świerki, 3 lawendy i miłorząb. W tle przy murze wiśnia royal burgundy.
Miejsce musi znaleźć magnolia, miłorząb i ambrowiec oraz dwie świdiśliwy i jeszcze mam buka płaczącego i brzozę youngi.
Załamka
I oczywiście nie chcę zasłsniać wiśni, mogę te miskantu w rogach posadzić albo gdzieś indziej.
Dario, to zanim zaczniesz sadzić, zastanów się dobrze nad porozmieszczaniem tych drzew.
Na początku miałaś taki plan:
Nanieś na ten plan rabaty, które zaplanowałaś i na tych rabatach trzeba będzie porozmieszczać te drzewa. Tylko nanieś wszystko w skali.
Nie można tak się bujać od rabaty do rabaty. Wtedy się kompletnie zgubisz i będziesz upychać a potem będziesz rozczarowana efektem i w sumie też ogrodem.
Wiem, że tak muszę zrobić, tylko gleba przygotowana, zaraz zielskiem zarośnie. Myślałam, że się uda tą lewą stronę ogarnąć chociaż. Zaraz też czas na przesadzanie się skończy.
Nie jestem dobra w dobieraniu roślin, a już szczególnie na patelnię, bo takowej w ogrodzie nie posiadam . Od tego sezonu będę mieć pierwszą rabatę ze słońcem przez znaczną cześć dnia i jest to dla mnie wyzwanie . Od początku wiedziałam tylko, ze nie chcę na niej róż.
W temacie hortensji z różami już sie dziewczyny wypowiedziały, ja sie zgadzam - to byłby straszliwy misz-masz. Poza tym hortensje bukietowe raczej na patelnię nie są.
Generalnie potrzebna jest Ci odpowiedź na pytanie (tu cytat z filmu „Chłopaki nie płaczą” ) - czy ma tu być bujna rabata, czy raczej minimalistyczna? Ja u siebie skłaniam sie w stronę minimalizmu, zatem na rabacie frontowej - gdyby to była moja rabata - dałabym tylko roze i rozplenice niskiej odmiany, ewentualnie dodatkowo stipę. Plus magnolia. Ale to tylko wyraz moich upodobań .
O miałam pisać -podobnie jak Judith zostawiłabym na frontowej magnolię , kilka róż hamelny i jednak pomimo wszystko pokusiłabym się o lawendę ….może wszystko naprzemiennie….
Daria zrob sobie inwentarz roślin . Policz sztuki gatunki i przekonasz się ze masz duzo za duzo jak na Twój ogród. Weź pod uwagę że drzewa i krzewy się rozrosną - nie wspomne o trawach( sama mam ich 80 i już kilka razy rozsadzałam i sorzedawalam) i wtedy zrobi Ci się z ogrodu busz .