Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

pestka56 13:36, 24 cze 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5334
Magara napisał(a)
Kasia-pestka - cień staje się coraz bardziej pożądany Zajrzałam do linka. No nie wiem co powiedzieć. Szkoda, że nie pokazujesz swojego ogrodu tu na forum. Wielka szkoda

Jeśli chodzi o róże, jeśli któreś ci się spodobały, napiszę co o nich wiem.

Co do mojego wątku na Ogrodowisku. Noszę się z tym zamiarem i kilka razy obiecywałam. Ale wcale nie jestem pewna czy to dobry pomysł. Zdjęcia robię tak, żeby nie pokazywać tego co akurat zabałaganione. Myślę, że nie mam za wiele do zaoferowania.
Mój ogród nie jest specjalnie zadbanym ogrodem. Nawet kanciki są rzadkością Nie jestem bardzo zdyscyplinowaną ogrodniczką, a poza tym 2 tys. m2 do ogarnięcia samopas, bo mój eM jest pomocny tylko w sytuacjach ewidentnie przekraczających moje siły.
____________________
Kasia
olciamanolcia 16:05, 24 cze 2025


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9224
Byłam po kwiatki - to kłosowce - kupiłam trzy
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Magara 23:26, 24 cze 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9694
Basia - ja rogownicę też mam od sąsiadki Ona wcześniej ją dostała ode mnie bo wywalałam ze skalniaka Szybko się rozrasta, u mnie nawet w cieniu kwitnie, mniej obficie, ale jednak

Marta - rogownica jest ok Tylko wymaga odrobinę pilnowania Na fotach to nie dom, to domek, mały, drewniany, z założenia letniskowy - ale dobrze nam tutaj Co do narzekania - nie pamiętam kiedy ostatnio narzekałam Teraz bym chętnie na pogodę jednak ponarzekała - u nas temperatury nocne w granicach 8-10 stopni, trochę mało fajnie

Justyśka - byłam, widziałam, niech zdrowo rosną, tfu tfu

Basia/Lucy - miałam jakąś gęsiówkę, taką, która wiosną kwitła na biało, bardzo ładna była Ale zmarniała przez byliny, które w maju jej zabierały całe słońce, nie przetrwała

Kasia-PrawieBory - nie szaleństwo, ale życie
Gdybym miała oczyszczalnię to pewnie bym miała rabatę szambową A tak wizyta Szambelana, średnio co 6 tygodni, powstanie rabaty wyklucza

Kasia-pestka - hehe, wszystkie mi się Twoje róże podobają Muszę się za temat w jakiś deszczowy zimny dzień zabrać i coś postanowić
Odnośnie wątku - to chyba nie chodzi o to, żeby tylko pokazywać to co idealne Instagrama nie mam, ale mam wrażenie, że tu jest właśnie ta różnica - na insta tylko idealne foty się nadają - na tut. forum real też jest mile widziany - i jest dla tego reala zrozumienie. I nie są ważne łapki w dół czy w górę, czy jak to tam się nazywa Każdy ogród osoby, dla której jest on pasją, jest wart pokazania - takie moje zdanie
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
pestka56 09:53, 25 cze 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5334
W sumie w sprawie decyzji różanych mam dla ciebie radę, która u mnie się sprawdziła. Decydując się na stworzenie różanki miałam problem z chciejstwami do kwadratu.
Zaczęłam od wyboru kolorów. Tu oczywiście miało znaczenie jakie kolory w ogrodzie lubię. Stanęło na kilku. Powstały „słupki” w tabelce dla każdego koloru osobne. Excel okazał się bardzo przydatny do porównywania.
Poza kolorami określiłam wymagania - rodzaj kwiatostanów, długość / częstość kwitnienia, odporność na choroby (ADR), wrażliwość kwiatostanów na deszcz, obfitość kwitnienia, mrozoodporność (w 2015 roku jeszcze miała pewne znaczenie). Ponieważ mój pomysł na różankę zakładał posadzenie dużej ilości krzewów brałam też pod uwagę samooczyszczanie się z przekwitłych kwiatostanów. Wysokość krzewów miała też pewne znaczenie, bo chciałam utworzyć piętra z kwiatów. Z tego jednak w końcu zrezygnowałam.
Dalej poszło metodą eliminacji.
Większość odmian udało mi się wybrać z sukcesem. Jednak samooczyszczanie mnie zawiodło. Trwa zbyt długo i suszki szpecą, więc wolę używać sekatora
'Novalis' wybrana ze względu na kolor nie spełnia aż 3 warunków. Ma jako jedyna z moich róż pełne kwiaty, lubi je pochylać w dół i są one bardzo wrażliwe na deszcz.
Trafione okazały się być wybory odpornościowe. Od 2015 roku ani razu nie potrzebowałam stosować oprysków poza opryskiem na mszyce.
Nigdy też nie kopczykowałam krzewów na zimę. Jedynie nagarniam na różankę opadłe z drzew i krzewów liście, bo tych mam w ogrodzie masę.
____________________
Kasia
Alija 19:39, 25 cze 2025


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10689
Magarku, oczytałam się strasznie dużo, tak to jest, jeśli nie ma systematyczności na ogrodowisku. Mąż miał świetny pomysł na urodziny, taki prezent to raczej dla zadowolenia żony, a szczęśliwa żona to dobry humor męża, czyli jednak wszystko jest przemyślane.
Miejsce na rabatę różaną idealne. Informacji i porad różanych dostałaś mnóstwo, ogarniasz wszystko?
Ja też się tematem przejęłam i tak sobie myślę o róży Jazz, bo mnie ona się bardzo podoba, zresztą pisałam ci o niej, tylko czy nie jest zbyt różowa. Moja córka uważa, że z mojej pomarańczowej rabaty by ją przesadziła, więc sama nie wiem co ci radzić. Mnie kolorystyczne szaleństwa niestraszne, w oczy mnie nie kłują, ale jak ma być elegancko i zgodnie kolorystycznie to musisz się dobrze zastanowić.
Trzymam kciuki.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
sylwia_slomc... 20:18, 25 cze 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87798
Magara napisał(a)

Wiesz może jak się ta amsonia nazywa? Mam taką samą, a nazwy nie znam. Teraz dokupiłam kolejne, ale okazały się ciemniejsze i kwiatki ciut inne mają, a chciałabym jeszcze tą powtórzyć.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Magara 23:38, 25 cze 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9694
Kasia-Pestka - dzięki Też chyba pójdę tą drogą
Dziś sobie wyświetliłam u jednego ze sprzedawców tylko róże z ADR - co tu dużo mówić - mi się większość róż podoba (poza czerwonymi ), dałoby się wybrać te kilka sztuk
Daję sobie czas Chyba w wolnej chwili wyryję sobie darń w obrysie rabaty - wtedy będzie mi się jakoś lepiej i konkretniej myśleć

Alicja - Małżonek lubi róże Więc ten pomysł prezentowy to tak pół na pół I mniej do koszenia
Informacji i porad oczywiście nie ogarniam Mam listę póki co
Ta Jazz mi się pojawiła w głowie bo blisko nowej rabaty rośnie Pomponella - ona agresywna w odbiorze różowości Założyłam, że Jazz będzie przejściem kolorystycznym A nowa rabata - no cóż, miała być oparta o LoS, ale nie pomarańczowa - obawiam się, że polegnę w tym projekcie, tym bardziej, że zmiany kolorów u róż (jak to u Ciebie widać) nie są niczym nadzwyczajnym
Nie przepadam za przesadzaniem roślin, chciałabym tą rabatę zrobić i mieć
U mnie na rabatach raczej misz masz jest a nie elegancko

Sylwia - amsonię dostałam od naszej forumowej Helen (która, nota bene zamilkła ostatnio i nic nie pokazuje ).
Pamiętam, że w korespondencji, którą wymieniałyśmy była mowa o amsonii nadreńskiej - nic więcej niestety nie wiem
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
tulucy 00:34, 26 cze 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13439
Wiesz, że ja jakieś zaćmienie mam. Teraz mnie natchło że może Ascot by Ci pasowała do LoS? Ja ją miałam obok Pomponelli i bardzo ładnie razem wyglądały. Za Ascot po drugiej stronie była Mary Ann, z tyłu Laguna.
A tak poza tym to w rabacie vis a vis miałam górą Teasing Georgia (za którą płaczę bardzo, a już chyba nie odkupię), a dołem Princess Alexandra of Kent, Eglantyne, Jubilee Celebration, Brother Cadfael, Crocus rose. I jeszcze trochę, ale nie pamiętam.
I naprawdę nic się nie gryzło, moze któraś z dziewczyn miała inne wrażenie, ale się nie wywnętrzyła.
Myślę, że to zależy od całości ogrodu. Jak jest wszystko stonowane, spokojne kolorystycznie, ułożone rabaty, to ostre zestawienie kolorów zawsze będzie dysonansem. Ale jeśli ogród jest kolorowy, wesoły, kipi barwami, to żadne zestawienie nie będzie wadziło.
To wymodziłam na świętą noc.

A jeszcze wymyśliłam, że bardzo uspokaja takie mocne kolory zieleń mgiełka, typu briza media, czy nawet rutewki z luźnymi kwiatostanami.
____________________
Łucja Nowe migawki
Miskantowo 08:01, 26 cze 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1278
Jeżeli decyzja o tworzeniu rabaty zapadla to może rzeczywiscie zacznij już ściagac darń?
Wytyczysz sobie ksztalt.
Mnie sie latwiej planuje w realu niz na papierze.
Choc planuje to w moim wydaniu raczej sadzenie ile wlezie
Po zdjęciu darni można tez trochę przygotować ziemię jezeli jest kiepska pod róze.
Będzie 3/4 roboty za Tobą.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
olciamanolcia 08:28, 26 cze 2025


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9224
Miskantowo napisał(a)
Jeżeli decyzja o tworzeniu rabaty zapadla to może rzeczywiscie zacznij już ściagac darń?
Wytyczysz sobie ksztalt.
Mnie sie latwiej planuje w realu niz na papierze.
Choc planuje to w moim wydaniu raczej sadzenie ile wlezie


Hahaha jak tak samo Plany planami a rzeczywistość rzeczywistością
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies