Chyba masz na myśli Minervę Cieszę się że u ciebie jest pełna życia.
Chociaż Novalis też miałam i też polecałam chociaż u mnie też poległy
Ale dokupiłam dwie nowe Novaliski i liczę że w bardziej przyjaznym miejscu będę miała chociaż namiastkę ich subtelnego piękna
Jak pięknie kwitną lilie Widoczki też wspaniałe, ostróżka u mnie wczesną wiosną żarta jesy przez ślimaki, nie zdążę zadziałać i już objedzona
Bożenko, a ja czekam na budowaną szklarenkę, czy już jest skończona? Pokaż na jakim jest etapie
Wykorzystanie inspektu bardzo pomysłowe, jakie ziółka tam suszysz?
Mirko na razie szklarenka zapadła w hibernację, bo remont, malowanie szafek, sprawy organizacyjne w związku z tym, przegląd rzeczy i pozbywanie się zbędnych (jaki trudny proces ). Ale mam nadzieję, że w tym roku coś ruszy (mądrości narodowe głoszą, że nadzieja - matka głupich...hmm ale z drugiej strony - głupi ma zawsze szczęście ) Tej ostatniej opcji się uczepię
Co do ziół ścięłam dzisiaj szałwię lekarską, suszę melisę cytrynową (uwielbiam jej zapach, mocno limonkowy), kwiat nagietka. Już pocięłam na drobne przytulię czepną i mam kwiat czarnego bzu
Fajny gość mnie dzisiaj nawiedziła, na pachnącej lilii kruszczyca złotawka ten to się napatrzy na piękne wnętrza pożywiał się pyłkiem dość długo: