Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ania na Żuławach

Ania na Żuławach

Kordina 22:44, 18 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6977
An_na napisał(a)
Oprócz wieloletnich zaniedbań melioracyjnych nieustająco padający deszcz narobił nam kłopotów. Powiększyliśmy zbiornik odprowadzający wodę z drenażu i pompujemy i pompujemy.
Okazało się, że Pan rolnik zaorał rów melioracyjny, żeby było mu wygodniej orać pola. To też składowa moich kłopotów. Dostał nakaz odtworzenia rowu.
Mam nadzieję, że się zastosuje.
Bezmyślność poraża. Jego pola też zalane. Tu, aż się cisną niecenzuralne słowa.

O właśnie zaniedbania melioracyjne to jest najczęstsza przyczyna zalewań i podmywań. Jest wielu rolników którzy zaniedbują drenarkę, a na takich terenach jak Żuławy to jest podwójny problem....
U mnie w okolicy jakaś większa świadomość wśród rolników jest, w pobliżu Drużna drenarki wykonane na nowo parę lat temu. Miałam możliwość podglądania maszyny, która bez wykopywania rowów a głębokim wcięciem w kształcie lit V wcinała się w glebę i ze szpuli odwijała elastyczną rurę drenarską i umieszczała ją w głębi ziemi, pozostawiając powierzchnię nienaruszoną. Wielka to była maszyna jak dinozaur jakiś
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Magara 23:44, 18 lut 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
An_na napisał(a)
Jak dobrze, że zaglądacie cmok:*
Poprawiłam koronę i poszłam ścinać trawy.

I tego się trzymajmy

Na ludzką głupotę - nie poradzisz, to globalny problem
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
TAR 11:42, 19 lut 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
Aniu, u nas tez mokro i nie zapowiada sie by szybko wyschlo. Ale Ty masz juz duzo zrobione, ja nic jeszcze nie ruszylam, nie chce mi sie totalnie nic robic, jakis taki niechciej. Moze w najblizszy weekend jak pogoda pozwoli to choc cos zrobie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Rumianka 15:40, 19 lut 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Jak słoneczko wyjrzy na chwilę, to u ogrodnika włącza się jakiś motorek twórczy oraz wielka chęć porządkowania rach ciach...Pamiętajmy, że to dopiero luty a zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Należy wytrzymać jeszcze troszeczkę i pójdziemy w "pole"... A póki co, pozdróweczki leniuszeczki...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
An_na 19:51, 20 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
LIDKA napisał(a)
U mnie też mokro. Mam 2km do Odry. Woda powyżej stanu alarmowego. Od wału do wału. Na polach daleko za Odrą też stoi.

Wg mnie lato będzie bardzo komarowe. Musze zrobic wszystko co trzeba w ogrodzie max do połowy maja bo potem będą żreć.


Nie strasz, nie lubię komarowych lat
Wtedy gdy w ogrodzie najprzyjemniej, wieczorową porą, trzeba zamykać do domu.
Liczę na ptaki dokarmiane zimą, niech odpracują darmowe żarcie i zjadają komary
No i mam nadzieję, że nietoperzy przybędzie. Z roku na rok lata ich u nas więcej. Lubię je obserwować wieczorami
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 19:52, 20 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Kordina napisał(a)

O właśnie zaniedbania melioracyjne to jest najczęstsza przyczyna zalewań i podmywań. Jest wielu rolników którzy zaniedbują drenarkę, a na takich terenach jak Żuławy to jest podwójny problem....
U mnie w okolicy jakaś większa świadomość wśród rolników jest, w pobliżu Drużna drenarki wykonane na nowo parę lat temu. Miałam możliwość podglądania maszyny, która bez wykopywania rowów a głębokim wcięciem w kształcie lit V wcinała się w glebę i ze szpuli odwijała elastyczną rurę drenarską i umieszczała ją w głębi ziemi, pozostawiając powierzchnię nienaruszoną. Wielka to była maszyna jak dinozaur jakiś

Widziałam kiedyś też taką maszynę z daleka. Naprawdę wygląda jak dinozaur
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 19:53, 20 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Magara napisał(a)

I tego się trzymajmy

Na ludzką głupotę - nie poradzisz, to globalny problem


Fakt globalny, ale najbardziej zdumiewa ta głupota widziana tuż obok.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 20:00, 20 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
TAR napisał(a)
Aniu, u nas tez mokro i nie zapowiada sie by szybko wyschlo. Ale Ty masz juz duzo zrobione, ja nic jeszcze nie ruszylam, nie chce mi sie totalnie nic robic, jakis taki niechciej. Moze w najblizszy weekend jak pogoda pozwoli to choc cos zrobie.


Czytałam u Ciebie o wilkach :0
Pilnuj Białasków.

A robota nie zając, nie ucieknie.
Jeszcze się narobisz w ogrodzie.
Jak pogoda się zrobi ładniejsza to i chęci wrócą.
Ja już musiałam ściąć trawy, bo nasadziłam tulipanów jak goopia i już zaczęły wychodzić. Jakbym poczekała to bym poniszczyła. A szkoda.
Na jednej rabacie, gdzie kopaliśmy w związku z drenażem, tulipany zmasakrowane. Liczę na słoneczną sobotę, będę je ratować.
A na rabacie z huśtawką, gdzie stało najwięcej wody nic jeszcze nie wschodzi. Pewnie zgniły
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 20:06, 20 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Rumianka napisał(a)
Jak słoneczko wyjrzy na chwilę, to u ogrodnika włącza się jakiś motorek twórczy oraz wielka chęć porządkowania rach ciach...Pamiętajmy, że to dopiero luty a zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Należy wytrzymać jeszcze troszeczkę i pójdziemy w "pole"... A póki co, pozdróweczki leniuszeczki...


Wiesz co? Motorek mi się włączył jak zobaczyłam, że na rabatach pomimo tego, że dość długo stała na nich woda, rośliny żyją!! Hura!
Tulipany i krokusy same wymusiły podjęcie prac, żebym ich później nie zniszczyła przycinając hortki i trawy
Myślę, że mrozów już nie będzie

Pozdróweczka
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 20:08, 20 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
A dziś zakupiłam w biedrze



____________________
Ania**Ania na Żuławach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies