Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ania na Żuławach

Pokaż wątki Pokaż posty

Ania na Żuławach

An_na 16:59, 06 kwi 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1565
Dziś pogoda jak marzenie, a ja nie mogę iść grzebać w rabatach. Mogę tylko popatrzeć.
No to patrzę
Wszystko pięknie rusza, jeszcze tydzień takiej pogody i będzie zieloniutko i kwitnąco.
Rozplenica już zielenieje tam gdzie cieplejsze stanowisko. Miskanty też. Nawet jedna pampasowa w donicy wypuściła całe jedno zielone źdźbło Dwie pozostałe nie wyglądają na żywe.
To już moje ostatnie podejście do tych kapryśnych traw.
I widzę, że mszyca na różach dobrze się miewa. Trzeba robić oprysk.
Zielsko opanowuje rabaty. Czeka mnie plewienie i uzupełnienie kory.
Pod dębami rosną czosnki główkowate, które beztrosko posadziłam jesienią. A zimą doczytałam, że się lubią rozpanoszyć i jeden szafirek, nie wiadomo skąd. Jak przekwitnie przesadzę go do koleżków.
Moje dęby o które najbardziej drżałam, moje oczko w głowie, żyją, choć do wypuszczenia liści jeszcze daleko.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 17:08, 06 kwi 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1565
MagdaLenka napisał(a)
Aniu, a jak się czuje kotek? Mam nadzieję, że wraca szybko do zdrowia po zabiegu...

Miewa się całkiem dobrze i zaczyna rozrabiać
We wtorek miała zdjęte szwy. W piątek zdjęłam jej kołnierz.
Kot w końcu mógł się umyć
Widok kota w kołnierzu próbującego się myć był dość zabawny mimo powagi sytuacji
A dziś uciekła mi na dwór i bawiła się ze mną w berka, żebym jej tylko nie zabrała do domu. Aż w końcu wskoczyła na dach blaszaka i miała głęboko w poważaniu moje wołanie.
Posiedziała i wróciła
____________________
Ania**Ania na Żuławach
MagdaLenka 21:02, 06 kwi 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 831
To świetna wiadomość. Skoro jest już taka rozbrykana, to znaczy, że goi się jak na psie.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
An_na 22:51, 06 kwi 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1565
MagdaLenka napisał(a)
To świetna wiadomość. Skoro jest już taka rozbrykana, to znaczy, że goi się jak na psie.

Tak, goi się jak na psie powiadasz? Hmm... mogłoby jej się nie spodobać takie porównanie

Największy problem jest z izolacją z Mańkiem (sprawcą zepsutego oka) oboje chcą do ludzi i do ogrodu. Muszę ich bardzo pilnować, bo uciekają ze swojego tymczasowego więzienia
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Magara 23:59, 06 kwi 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6713
Ania, dzięki za privove info Ty też masz kocie problemy, trzymam kciuki za wszystkie futra
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
An_na 21:18, 09 kwi 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1565
Magara napisał(a)
Ania, dzięki za privove info Ty też masz kocie problemy, trzymam kciuki za wszystkie futra


Już jest coraz lepiej. Maniek na prochach jest trochę spokojniejszy, mniej zestresowany. Ale jeszcze ich izolujemy.
Za to Kitka rozrabia jak pijany zając w kapuście. Chyba nadrabia ten czas, który spędziła w kołnierzu
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 21:37, 09 kwi 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1565
Nagła zmiana pogody pozwala działać w ogrodzie. Mam masę roboty i mało czasu. Wczoraj Em był to trochę pomógł. Dziś dokończyłam wertykulację trawnika już sama. Jeszcze nawóz trzeba dać. Mając w pamięci jak nierówno to zrobiłam w ubiegłym roku, poczekam na Ema

Dęby się pięknie zielenią moje ukochane
Bagienna do przebudowy. Taka jest teraz smutna bez tulipanów, które zgniły. Nie wiem co tam posadzic, żeby wiosną było zielono i kwitnąco, pamiętając, że tam mokro. Na razie same suchelce. Trawy, jeżówki i
hortensje będą dopiero później gwiazdorzyć.
No i czeka mnie zrobienie łuku według pomysłu Andy. Zrobi się wielka, głęboka rabata i nie mam pomysłu co tam posadzić. Jak ją zaaranżować. Na razie rośnie tam stipa, która mnie wkurza, bo jest taka sucha, brzydka i wysiała się gdzie popadnie.
Jest też lawenda, czosnki i rozchodniki. Chyba zamienię stipę na Molinię. U Was mi się podoba.
No i jak postawię huśtawkę w rabacie to rośliny wydepczemy. Chyba trzeba będzie zrobić kamienny placyk i na nim postawić huśtawkę.
Teraz stoi na trawie, kosimy pod nią i jest git.

Mam masę dylematów i żadnych skrystalizowanych planow
A i tak mi się mordka cieszy
Narobiłam się dziś i jestem szczęśliwa
____________________
Ania**Ania na Żuławach
TAR 21:46, 09 kwi 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7473
Aniu. Ja dzis sie napawalam. Temperatura, spiewem ptakow i rechotem zab. W nosie mialam sadzenie.

Na mojej bagiennej ladnie mi rosnie sadziec, fiolki, paprocie derenie ivory halo, olsze, wiazowki blotne te szybko ruszaja i orszszeliny.

Na pewno znajdziesz cos co da rade. Jakby co pisz. Podziele sie doswiadczeniem i jak trzeba roslinka.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
MagdaLenka 21:50, 09 kwi 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 831
A może irysy syberyjskie w tym mokrym miejscu?
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Anda 06:57, 10 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33541
Krwawnica purpurowa Lythrum salicaria też lubi miejsca mokre
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies