Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w malinówkach

Ogród w malinówkach

Magara 23:12, 12 cze 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9433
Marcin89 napisał(a)


Podsumowując, gdzie nie wyjdę na ogród tam jakiś problem. Wszystko mnie drażni i dołuje. Też tak macie???


Marcin, koronę naczelnej marudy chcesz? Stoi na półce i się kurzy Mogę pożyczyć

Orzechowi moim zdaniem nic nie będzie, to jest bydle nie do zabicia. Jak chcesz się poczuć lepiej podlej preparatem na stres. Chociażby przy samym pniu Ja używałam po przymrozkach Sumin Goteo, prawie wszystko wstało
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
LIDKA 23:17, 12 cze 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11007
Marcin się nie martw. Kazdy ma czasem doła ogrodowego.

U mnie też nie jest idealnie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Marcin89 09:45, 13 cze 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4593
Magara napisał(a)


Marcin, koronę naczelnej marudy chcesz? Stoi na półce i się kurzy Mogę pożyczyć

Orzechowi moim zdaniem nic nie będzie, to jest bydle nie do zabicia. Jak chcesz się poczuć lepiej podlej preparatem na stres. Chociażby przy samym pniu Ja używałam po przymrozkach Sumin Goteo, prawie wszystko wstało
Mogę pożyczyć tę koronę na trochę

Pogoda jest już lepsza, to i humor się poprawia. Razem z Kasią mnie trochę uspokoiłyście z tym orzechem. Jakoś to będzie
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Marcin89 09:46, 13 cze 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4593
LIDKA napisał(a)
Marcin się nie martw. Kazdy ma czasem doła ogrodowego.

U mnie też nie jest idealnie.
Właśnie u Ciebie jest, nigdy nie widziałem czegoś brzydkiego, chorego, suchego
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
MagdaLenka 11:44, 13 cze 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1748
U mnie w ogrodzie też ciągle coś jest zżerane, coś gnije, coś grzybieje, ale jakoś tak w ogóle mnie to nie rusza. Te wszystkie "szkodliwe" według ogrodników organizmy, to też żywe istoty i one mają prawo istnieć. Człowiek jest tylko częścią natury, a nie jej panem i władcą. Mamy bardzo ograniczone pole manewru w kwestii podporządkowywania sobie przyrody, dlatego spokojnie można wrzucić na luz.
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Marcin89 12:03, 13 cze 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4593
MagdaLenka napisał(a)
U mnie w ogrodzie też ciągle coś jest zżerane, coś gnije, coś grzybieje, ale jakoś tak w ogóle mnie to nie rusza. Te wszystkie "szkodliwe" według ogrodników organizmy, to też żywe istoty i one mają prawo istnieć. Człowiek jest tylko częścią natury, a nie jej panem i władcą. Mamy bardzo ograniczone pole manewru w kwestii podporządkowywania sobie przyrody, dlatego spokojnie można wrzucić na luz.
Zupełnie inne spojrzenie na temat Trochę bardziej w zgodzie z naturą i ekologią. Popieram, bo sam unikam chemicznych oprysków, choć w tym roku już i tak je zrobiłem

Trochę w podobnym temacie i w związku z chęcią człowieka nad rządzeniem naturą: Definicja chwastów jest ciekawa. Chwastem jest każda roślina, która jest niepożądana w danym miejscu.

Czyli niechciane siewki np. werbeny to chwasty

Albo taki przykład: mąki i chabry w zbożu, to dla rolnika chwasty. A te same kwiaty w łące kwietnej już chwastami nie są.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
DariaB 13:30, 13 cze 2025


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3763
Marcin89 napisał(a)
O masz, zobacz co napisałem powyżej. Radość miesza się ze smutkiem, a zadowolenie z rozczarowaniami

Haha jak to w życiu, nie może być łatwo Ty się tak chłopie nie stresuj bo ogród to raczej uspokajająco powinien działać. Moim zdaniem orzech sobie poradzi, ja się orzechów w ogrodzie boję. U mojego męża w domu rodzinnym rósł taki potwornie wielki orzech, że nic pod nim i w jego okolicy nie chciało rosnąć. On był na działce na której mieszkała ciocia mojego męża. Miał chyba z 50 lat, przy każdej burzy był strach czy wytrzyma. W końcu został ścięty bo zabierał całe światło i w domu była ciemnica. Ja mam mszyce, mrówki i kreta ale mam na to luz. No wkurzyła mnie tylko rdza na trzcinniku i to jest jedyna sprawa na którą chemią zareaguję. Trzymaj się i mniej stresu.
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
LIDKA 15:58, 13 cze 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11007
Marcin89 napisał(a)
Właśnie u Ciebie jest, nigdy nie widziałem czegoś brzydkiego, chorego, suchego


Bo tyle tego mam ze brzydkie i slabe dobrze ukrywam

Buk padł , miscanty weszły na tuje i dziury ogolocone mam a aktualnie w agonii mam dwa świerki na basenowej.

A i kukliki mi zanikają.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Marcin89 18:46, 13 cze 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4593
DariaB napisał(a)

Haha jak to w życiu, nie może być łatwo Ty się tak chłopie nie stresuj bo ogród to raczej uspokajająco powinien działać. Moim zdaniem orzech sobie poradzi, ja się orzechów w ogrodzie boję. U mojego męża w domu rodzinnym rósł taki potwornie wielki orzech, że nic pod nim i w jego okolicy nie chciało rosnąć. On był na działce na której mieszkała ciocia mojego męża. Miał chyba z 50 lat, przy każdej burzy był strach czy wytrzyma. W końcu został ścięty bo zabierał całe światło i w domu była ciemnica. Ja mam mszyce, mrówki i kreta ale mam na to luz. No wkurzyła mnie tylko rdza na trzcinniku i to jest jedyna sprawa na którą chemią zareaguję. Trzymaj się i mniej stresu.
Już mi trochę przeszło. Ale powieszone koło pomidorów żółte lepy na owady są całe w mszycy. Aż czarno!

Dla nas orzech to przede wszystkim cień w lecie A cienia to akurat potrzebujemy. Z kolei trawa rośnie normalnie pod drzewem.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Marcin89 18:48, 13 cze 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4593
LIDKA napisał(a)


Bo tyle tego mam ze brzydkie i slabe dobrze ukrywam

Buk padł , miscanty weszły na tuje i dziury ogolocone mam a aktualnie w agonii mam dwa świerki na basenowej.

A i kukliki mi zanikają.
Przy tak dużym ogrodzie, to co tam parę roślin. A niektóre nie chcą rosnąć i wtedy trzeba odpuścić. Ale jak czytam, to szkoda tych świerków...
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies