Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród

Mój ogród

eliza3 18:23, 28 wrz 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Przy sąsiedniej ulicy też rośnie duża, stara katalpa. Zawsze ją podziwiam gdy kwitnie, potem patrzę na fasolowe strąki, ale muszę Ci powiedzieć, że grabienia tych olbrzymich liści nie zazdroszczę.
To piękne drzewo, ale młode lubi przemarzać.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Milka 13:27, 29 wrz 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bożenko, u ciebie zawsze coś ciekawego, lubię te twoje relacje z miasta
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Joanka 17:09, 29 wrz 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
EPODLAS napisał(a)
A teraz krótki spacerek po Toruniu, nie po starówce, ale i poza starówką są rzeczy warte oglądania
Park - zawsze piękny.

Liście już leży sporo.

Urocze stare domy przy ulicy Bydgoskiej.



Przy tej ulice rosną stare kasztany, wszystkie są zdrowe a były kiedyś zaatakowane przez szkodnika, który niszczył te piękne drzewa. Widocznie zostały uleczone i dalej cieszą i dają nam tyle tlenu.




No proszę..... mój park
Wiesz, że mmieszkam 100 metrów od trzeciego zdjęcia?

Pozdrawiam
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
EPODLAS 17:51, 29 wrz 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Elizo, duże liście nie są takie złe do grabienia. Gorsze są te małe. Mam masę klonowych liści na działce, ale grabi je się dosyć dobrze. Latem mamy przyjemny chłód, za to jesienią masę liści do grabienia. Ale akurat na to nie narzekam.
Irenko trochę w krew weszło mi fotografowanie. Jak wychodzę na spacer zawsze biorę aparat. Jesień jest taka malownicza.
Joanko, ale mnie zaskoczyłaś. Myślałam że nie ma nikogo na forum z mojego ukochanego miasta. Świat jest jednak mały.
____________________
Mój ogród
eliza3 19:47, 29 wrz 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Witaj Bożenko, ja też lubię Toruń, często tu bywałam za młodu, a mój M. chodził tu do szkoły średniej. To piękne miasto, chociaż ja znam właściwie tylko stare miasto, ale mam tu rodzinę, więc jest mi bliskie.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
malgocha1960 09:33, 30 wrz 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Bozenko,u mnie na tej irdze płożącej wczoraj zauważyłam masę czerwonych koralików,też mi przemarza,potem jak się podnosi.
Elizo ja z katalpy z tych strąków przez zimę wyhodowałam sporo sadzonek,u mnie żyje jedna,ale jest mizerna,a jedną podarowałam koleżance,która ma wspaniałą rękę do kwiatów i przez sezon jej katalpa ma zdrewniały pieniem i około 70 cm wysokości.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
EPODLAS 11:02, 30 wrz 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Ellizo, miasta, lub miejscowości, jeżeli mamy z tymi miejscami jakieś osobiste powiązania, to jesteśmy do nich emocjonalnie przywiązani. Te przyjemne wspomnienia dotyczą zwłaszcza młodości. Ja, kupiłam działkę na wsi, do której jeździłam tak często na wakacje i gdzie mieszkali ukochani dziakdowie. Babcia żyła 96 lat i jest dla mnie wzorem w wielu życiowych sprawach . Nieraz myślę, że zrobiłam to zbyt pochopnie ( jednak odległość daje się we znaki), ale robiąc bilans strat i zysków, zysków jest więcej. Piękna okolica, jeziora, nieskażona jeszcze do końca przyroda, no i każda roślinka posadzona własnoręcznie w tym moim ogrodzie..
Małgosiu, mam nadzieję, że ta irga im starsza będzie odporniejsza. U mnie ma zadanie zadarnić kawałek ziemi. Dzisiaj w Maja Ogrodzie w części o balkonach pokazywali bluszczyka kurdybanka variegata, którego też mi dałaś. On też fajnie zwisa, możesz wykorzystać go w kompozycji w donicach.

Nie pojechałam dzisiaj na działkę, chociaż tak miałam zrobić. M wyjechał sprawach rodzinnych, a ja postanowiłam odpocząć. Wczoraj obejrzałam dwa filmy na DVD i włączyłam sobie całkowity luz, no może nie tak zupełnie do końca, bo gdzieś plączą mi się myśli; a to bym podlała, a tamto bym zrobiła itd. Mam nadzieje, że moje rośliny mi wybaczą i przeżyją. Mamy jeszcze kilka prac tzw. budowlanych na działce. Chcemy zrobić górę domku, żeby powiększyć powierzchnię mieszkalną, a właściwie sypialną, marzy mi się ładna altana, ale taka do posiedzenia i parę innych rzeczy. M żartuje, że mu życia nie starczy. Dobrze, że z niego taki pracuś. Ale chyba dobrze mieć jakieś plany i marzenia. Bo nic gorszego jak nuda. Okręt w porcie jest bezpieczny, ale jak jest w nim stale to rdzewieje.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie w ten jeszcze wrześniowy słoneczny dzień. Dzisiaj ta na pewno motyle oblegają cynie i marcinki.
A to piegowata cynia i chyba najpopularniejszy motyl.



____________________
Mój ogród
malgocha1960 11:07, 30 wrz 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Bożenko,ja też mam lenia okropnego dzisiaj,nie chce mi się wstać z łóżka,nawet kawy nie piłam dzisiaj.M bedzie dopiero koło wtorku to nawet nie ma się z kim pokłócić.Widziałam w Mai naszą Danusię,ale Gabrysia nie wyszła do kamery.Widziałam własnie naszego kurdybanka i zamiast kupować jakieś jednoroczne zwisy wykorzystam go do komozycji w bonicach.
Miłej niedzieli Bożenko.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
an_tre 11:12, 30 wrz 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
EPODLAS napisał(a)

Nie pojechałam dzisiaj na działkę, chociaż tak miałam zrobić. M wyjechał sprawach rodzinnych, a ja postanowiłam odpocząć. Wczoraj obejrzałam dwa filmy na DVD i włączyłam sobie całkowity luz, no może nie tak zupełnie do końca, bo gdzieś plączą mi się myśli; a to bym podlała, a tamto bym zrobiła itd. Mam nadzieje, że moje rośliny mi wybaczą i przeżyją. Mamy jeszcze kilka prac tzw. budowlanych na działce. Chcemy zrobić górę domku, żeby powiększyć powierzchnię mieszkalną, a właściwie sypialną, marzy mi się ładna altana, ale taka do posiedzenia i parę innych rzeczy. M żartuje, że mu życia nie starczy. Dobrze, że z niego taki pracuś. Ale chyba dobrze mieć jakieś plany i marzenia. Bo nic gorszego jak nuda. Okręt w porcie jest bezpieczny, ale jak jest w nim stale to rdzewieje.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie w ten jeszcze wrześniowy słoneczny dzień. Dzisiaj ta na pewno motyle oblegają cynie i marcinki.
A to piegowata cynia i chyba najpopularniejszy motyl.



Bożenko piękne i pouczające przemyślenia ale odpocząć, zatrzymać się na chwilę też trzeba pozdrawiam Cudowne te cynie z motylkami
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
an_tre 11:13, 30 wrz 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
malgocha1960 napisał(a)
Bożenko,ja też mam lenia okropnego dzisiaj,nie chce mi się wstać z łóżka,nawet kawy nie piłam dzisiaj.M bedzie dopiero koło wtorku to nawet nie ma się z kim pokłócić.Widziałam w Mai naszą Danusię,ale Gabrysia nie wyszła do kamery.Widziałam własnie naszego kurdybanka i zamiast kupować jakieś jednoroczne zwisy wykorzystam go do komozycji w bonicach.
Miłej niedzieli Bożenko.
Małgosiu Gabrysia nie wyszła, bo nagranie odbywało się podczas jej nieobecności
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies