Bardzo dziękuję Bożenko za szybką odpowiedź. Ale teraz tak się zastanawiam, że skoro lubią wilgoć to chyba nie bardzo nadają się na moją rabatkę, bo ona jest cały dzień w słońcu. Chyba muszę pomyśłeć o innych roślinkach, a szczawiki wykorzystam kiedyś w przyszłości w innym miejscu.
...
Co do założenia swojego wątku... jeszcze nie jestem gotowa, natomiast sukcesywnie i z ogromną ciekawością podglądam Wasze poczynania.
Interesują mnie mnie przede wszystkim ogródki działkowe, bo takowego jestem posiadaczką, a wiadomo, że takie ogródki rządzą się innymi prawami, niż te przydomowe.
...
Pozdrawiam i podobnie jak inni życzę miłego pobytu w Anglii.

Witam!
Jak idą przygotowania do wyjazdu?
Pozdrawiam

Bożenko czyżbyś czmychnęła na działkę pozdrawiam

Beefanto, mam nadzieję, że jednak założysz swój wątek. Maja działka to typowa działka rekreacyjna, na której zaczęłam się bawić w ogród i tak mnie wciągnęło, że pokocham prace w ogrodzie.
Ewelinko, już niedługo w piątek i będę wśród swoich. Wszystko już prawie zapięte na ostatni guzik.
Aniu, czmychnęłam na działkę. Pogoda była super, prawie jak na zamówienie. Ostro popracowaliśmy, nawet zdjęć na działce nie miałam czasu zrobić. Ale poleciałam pstryknąć zdjęcie wierzbom, które miały fajnie przebarwione gałęzie.

EPODLAS napisał(a)

Aniu, czmychnęłam na działkę. Pogoda była super, prawie jak na zamówienie. Ostro popracowaliśmy, nawet zdjęć na działce nie miałam czasu zrobić. Ale poleciałam pstryknąć zdjęcie wierzbom, które miały fajnie przebarwione gałęzie.

to pokazuj

Szkoda, że fotek działki nie masz. Śniegu dużo, czy stopniał? I jak roślinki, kwitnie coś?

Bożenko zaglądam i pozdrawiam

Piękne masz te szczawiki Bożenko no miałas racje wczoraj byla piekna sloneczna sobota pozdrawiam

Wpadam
poczytałam o planowanych podróżach nadmorskich (uwielbiam morze i plaże)
i pozdrawiam

Basiu, śnieg był, ale naprawdę takie małe ilości. Obejrzałam prawie wszystkie rośliny i jak na razie wydaje mi się, że strat pozimowych nie ma. Trawy wyglądają dobrze. Obcięłam łodygi sprawdzałam każdą po kolei, wyglądały dobrze. Ogród zaraz po zimie nie wygląda atrakcyjnie. Ale mimo to było bardzo przyjemnie, bo pogoda dopisała. Poprzycinałam niektóre krzewy i i winogrona, poobcinałam stare łęty bylin. Zostawiłam tylko trawy i powojniki, przytnę zaraz jak przyjadę. Tulipanki wychodzą z ziemi, ale są jeszcze tyci, więc nawet trudno by im fotkę zrobić. Widziałam też nieduże pączki kwiatów na pigwowcach. Ziemia jest bardzo wilgotna, to dobrze, przygrzeje słoneczko, wegetacja ruszy pełną parą. Mam nadzieję, że następnym razem będzie już co pstrykać na działce. Pobiegłam zrobić zdjęcia pobliskim wierzbom, których pomarańczowe gałęzie mnie zainspirowały.



A te kury bardzo mają zaciekawione dziobki na mój widok. Właśnie one znoszą jajka, które kupuje.