Bożenko, u Ciebie jeszcze resztki śniegu, a u mnie bryła lodu w beczce z woda opadową ... Ale już sporo zwiastunów wiosny

Piękne wierzby szczególnie pierwsze zdjęcie prześliczne.Miłego dnia.

Też mnie wierzby zachwyciły, a swojskich jajek zazdroszczę

Kury mnie pogodnie nastroiły Szczawiki, muszę poszukać, ładnie wyglądają Wierzby

Pewnie już spakowana jesteś ? bądź dopinasz walizki Bożenko pozdrawiam

Dziewczyny, pięknie dzisiaj jest, prawdziwa wiosna. Dzisiaj przeżywam męki ogrodnika, który nie ma ogrodu pod nosem. Żałuję, że nie przycięłam powojników, że jeszcze nie zrobiłam to czy tamto. Ale co roku jakoś daję radę i jakoś się wszystko udaje. Mój ciemiernik cały czas stoi na balkonie, po dzisiejszej nocy lekko przyklapł myślałam że już po nim, ale jak słońce przygrzało znowu wygląda pięknie. Cały czas ma jeszcze kwiaty. Niesamowita roślina, jeżeli tylko zobaczę gdzieś ciemierniki koniecznie kupię jeszcze kilka. Jestem już prawie na walizkach, w piątek odlot. Mam nadzieję że znowu zobaczę w Anglii łany żonkili.

...śliczna fotka...typowo wiosenna.

Miłej podróży Bożenko.Pozdrawiam

Bogusiu, wierzby to są nasze polskie i takie swojskie drzewa. Te wyglądają pięknie cały rok. Właściciel często je ogławia, w tym roku chyba tego nie zrobił. Pięknie wyglądają jak zachodzi słonce.
Ewo, dzięki za życzenia. Mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Piękne zdjęcia zrobiłaś, wierzby cudownie wpisują się w nasz polski krajobraz.
Zadumałam się trochę, iście mickiewiczowski klimat...

Bożenko nie martw się z pracami nadrobisz, jeszcze jest sporo czasu, a kiedy wracasz z tej Anglii?