Ale mnie dawno nie było
A tu tyle się dzieje,
Twoje warzywa są rewelacyjne.
Bardzo podoba mi sie otoczenie szklarni.
No i Twoje rabatki. Wyglądają pięknie.
Orlaya u mnie powoli brązowieje. Kiedy całkiem zmieni kolor trzeba ją rozsiać.
To samo z makiem.
Ja w tym roku miałam las makowy.
Maki zagłuszyły inne rosliny
Moja orlaja jeszcze ma zielone nasionka. Też czekam aż zbrązowieje by je rozsiać. Teraz będzie mokro więc żebym nie przegapiła przez ten deszcz. Maki myślałam że dłużej będą kwitnąć ale też rozsieję. Mimo wszystko robią super wrażenie i przyciągają wzrok.
Ulica przy której mieszkam to teraz spacerniak. Masa spacerowiczów zwłaszcza z psami bo tu jest plac zabaw dla psów. Co chwila ktoś mnie zaczepia i mówi że chodzą tędy i nie mogą się napatrzeć. Nawet sąsiad raz poprosił mojego mężatego o oprowadzanie po naszych włościach bo go zaciekawiło co ja tak z tymi konewkami biegam. Szklarnia mu się spodobała i mówił że też musi sobie taką kupić.
Tak więc spodziewałam się że wcześniej czy później takie oferty zaczną się pojawiać. Może powinnam sobie wymyślić kwotę zaporową np. 4-5 mln. Jak ktoś da to niech bierze. Ja sobie nowy ogród zrobię
Podjęłam próbę rozmnożenia ogrodówki. Do tej pory nigdy się nie udało ale na insta krzyknęli że to teraz się robi więc poszłam po dwie małe łodygi od hortensji niebieskiej forever&ever. Obcięłam te listki jak kazali i wsadziłam do wody niechlorowanej.
Super. W wodzie nie próbowałam, ale do zrobienia sadzonki wczesną wiosną odrywam mały przyrost z piętką. przycinam liście do połowy (tak jak u Ciebie) wsadzam od razu w ziemię do doniczki. Trzymam w cieniu i pilnuję podlewania. Też się sprawdza.