Prawda

Ostatnio wzruszył mnie młody chłopak z osiedla, bardzo sympatyczny, często się mijamy bo wyprowadza uroczego boksera, który zawsze przychodzi się do mnie wymiziać

Otóż ten młodzieniec, powiedział, że docenia i podziwia moją pracę, i że widać efekt w tak krótkim czasie, bardzo mu się ta zieleń podoba i tak w ogóle "dziękuję za to co pani robi", no wzruszyło mnie to ze względu na jego wiek i zainteresowanie otoczeniem...