O grzybach nie słyszałam, ciekawe jaka skuteczność. Z tego co piszesz ich sposób działania jest nieco podobny do nicieni.

No zobaczymy w przyszłym sezonie

Leje i leje... W końcu miłorząb złapał żółty kolor i chociaż on robi za słoneczko w ogrodzie

Wyraźnie z jednej gałęzi robi się przewodnik, chyba będę musiała go przyciąć na wiosnę.

Teraz kształt ma ciekawy, a wolisz formować na kulę?

Sama nie wiem, nie wiem jak wyglądają po latach takie korony, które sobie rosną swobodnie. Danusia chyba pisała gdzieś, że one i tak będą rosły jak chcą...

Kruszyna złapała żółty kolor dość późno.

A miłorząb wypożyczył pióropusz od miskanta, z daleka wygląda jak w kapeluszu ☺

Pęcherznicy Little Joker niestraszne nawet pierwsze przymrozki.

Wesołych, zielonych Świąt Bożego Narodzenia oraz fantastycznych ogrodowych aranżacji w Nowym Roku dla wszystkich forumowiczów!