Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » 30 arów wietrznej pustyni

30 arów wietrznej pustyni

LIDKA 22:57, 04 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10476
Myśle że albo obornik przemieszaj z ziemią z wierzchu wkoło krzaka albo szpadlem zakop. Ja mam tylko granulki i mieszam z ziemią , skórkami z banana i drobną korą przy sadzeniu. Potem co roku wiosną sypie wkoło krzaka i mieszam z korą pazurkami.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 23:03, 04 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10476
JoanNa napisał(a)

A propos 'posadź jak należy'-wczoraj szybciorem wykopywalam to cale towarzystwo z gołym korzeniem i sadziłam głebiej i poprzycinałam te pędy-a to wszystko po obejrzeniu jednego filmiku o wiosennym właśnie sadzeniu z gołym korzeniem...
Lidka,a ten obornik to jakoś wmieszasz w grunt wokół?czy jak to robisz? Bo ja nawet bym miała taki zwykly obornik, ale kurcze nie wiem czy tak grzebać tym różom dookoła korzeni? Czy robisz to w formie rozcienczonej do podlania?


Kupowałam róże od Hyżego i przyszedł z nimi poradniczek.

Ale czasu nie miałam i 6 tyg stały w wodzie. Tak im fajnie liście porosły. Lepiej niz tym w ziemi.
Jak posadziłam to sie zrównały z innymi.


Filmik jaki oglądałaś.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
JoanNa 23:12, 04 maj 2025


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 527
No właśnie filmik pana Hyżego https://youtu.be/_48MsAV-YZY?si=yZt_0oln3mnt5qTq
Nie znałam go do tej pory. A róże kupiłam z Floribundy i tam bylo tylko o przecięciu korzeni,taka ksero-ulotka.
Ok, to z zasilaniem zrobię jak mówisz.
Zszokowalas mnie tymi 6tygodniami) moje dobę sie moczyły w wodzie i chciałam je szybko wsadzić bo balam się że moga zacząć gnic te korzenie...jak widzisz, zielona jestem z różami
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
JoanNa 23:15, 04 maj 2025


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 527
anuska2507 napisał(a)
Asia, śmiało tnij wrzośce teraz. One jeszcze wypuszczą nowe przyrosty, które zakwitną w kolejnym roku. Też zazwyczaj przycinam w maju

Uff to ciachnę je jutro.
A myślisz, że mozna je teraz przesadzać? Ten jałowiec będzie przesadzony bo rośnie tu jak wściekły i właśnie je zagłusza, więc chcę je troche rozsunąć i dać bardziej na front rabaty.
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
LIDKA 23:32, 04 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10476
JoanNa napisał(a)
No właśnie filmik pana Hyżego https://youtu.be/_48MsAV-YZY?si=yZt_0oln3mnt5qTq
Nie znałam go do tej pory. A róże kupiłam z Floribundy i tam bylo tylko o przecięciu korzeni,taka ksero-ulotka.
Ok, to z zasilaniem zrobię jak mówisz.
Zszokowalas mnie tymi 6tygodniami) moje dobę sie moczyły w wodzie i chciałam je szybko wsadzić bo balam się że moga zacząć gnic te korzenie...jak widzisz, zielona jestem z różami


Serio 6 tyg. Nie miałam czasu.
Licze na kwitnienie. To lovely rokoko.

Floribinda też dobra szkółka.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Narsilia 00:35, 05 maj 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1324
JoanNa napisał(a)
Klaudia, kocimiętki wystartowały piorunem, i te co w pelnym sloncu to juz ladnie kwitną, a kępy które przesadziłam na rabatkę wschodnią, gdzie słońce jest tylko do godz. 15, stoją w miejscu w wersji bez pączków. Jeżówki na rondzie też jedna odmiana juz ma pąki, nie wiem co im tak śpieszno, ochłodzenie zapowiadają...
Martwią mnie te mini budleje- liscie takie poskręcane, i jakies brązowe się robią. Młode tez wyrastają takie pokręcone. No paskudnie to wygląda. Robali żadnych tu nie widzę..Twoje normalnie odbijają?


Moje budleje wszystkie jakos w tym roku wolno odbijają a te miniaturki wyjątkowo się kula , może liści żółtych nie ma ale są takie specyficxne wszystko już ładnie ruszyło nawet lawendy które myślałam że padły, ale na razie nie panikuje z tymi budlejami myślę że się odbudują tyle że wkurzają wygladem
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies