U mnie duet kartony+zrębki na ścieżki sprawdził się bardzo dobrze. Mam je drugi rok, na razie jedyne co mi przez nie przerasta to skrzyp, ale u koleżanki przez agrotkaninę skrzyp też przechodzi, więc chyba nie ma na niego mocnych.

Widziałam, że zastanawiasz się nad ścieżkami w warzywniku z trawy. Myślę, że byłoby pięknie, ale jakoś tego nie widzę. Musiałabyś kosić, zostawałyby Ci na skraju takie wąsy z trawy, musiałabyś podkaszać podkaszarką, więc dodatkowa robota, z podkaszarki trawa będzie lecieć na grządki i będzie nieestetycznie. Chyba bym odradzała, mimo że sama takich nie miałam i żaden ze mnie znawca

Po namyśle i wywiadach postawiłam na trociny, w rok się przekompostują i rzucę je na grządki. Chciałam użyć zrębki, ale nie mają ich w pobliskich tartakach, a na worki wychodzi drożej niż trociny. Kupiłam ich więcej i postawię do pryzmy kompostowej, dziś przyjadą i wyłożę już ścieżki koło truskawek. Mam przygotowane 2 grządki, truskawki już przesadziłam. Czy za wcześnie to nie wiem, zobaczę za rok.
Wczoraj położyłam agro na tych ścieżkach, ale chyba zdejmę i położę karton.


Wśród nowych truskawek rośnie gorczyca, to też mój eksperyment na poprawę gleby. Chciałam z sadzeniem truskawek poczekać dłużej, ale trochę się męczyły w tymczasowym podłożu.

Jak sie trociny zaczną rozkładac na agro to bedzie bloto. Daj te kartony zwłaszcza jak je chcesz kiedyś wrzucać na grządki.

Dzięki Lidka

Przyjechały trociny (bardzo drobne) położyłam pod nie kartony. Mam nadzieję, że wiatr ich nie zwieje


Dynie zaczynają zmieniać kolor, arbuzy powoli rosną. To jest totalne zaskoczenie, bo na początku czerwca posiałam nasiona arbuza zjedzonego na obiad.

Szaleństwo z arbuzem. W poradnikach piszą o sianiu na rozsadę ok. środek/koniec kwietnia.

W mojej glebie z rozsad przyjęły się tylko pomidory, bo w dołek dałam ziemię z worka. Za rok myślę zrobić podobnie, chyba że po udoskonaleniu ziemia będzie lżejsza.

Ostatnio przekopując ogródek natrafiłam na taki owad. Czy wiecie co to może być? Niby owad a ma skorupkę niczym rak.

To może być turkoć podjadę. Poczytaj sobie o nim, on może podjadać jakieś owady, pędraki ale też uszkadzać korzenie roślin, ale tu nie jestem pewna. Poczytaj sobie o nim

Właśnie trochę przeczytałam o nim, może uszkodzić korzenie roślin ale zjada też różne robaki, nawet młode myszy, to pewnie młode nornice też. No i występuje w glebach gdzie nie ma chemii, także masz dobrą glebę bez chemii, jeśli to on i ja bym sobie o nim więcej poczytała, bo może nie warto z nim walczyć jeśli nie robi dużych szkód