TAR napisał(a)

A moze judaszowca Golden Falls lub Rising Sun. Lub wersje czerwone. Merlot, Ruby falls. Na pewno charakterystyczne liscie i kolory beda wyrozniac te rabate a samo drzewko nie zniknie w tlumie.

Hehe, podobnie myślimy
Dwa posty wyżej ten sam pomysł jej zapodałam.

Odpowiem zbiorowo, bo wszyscy w temacie pustego miejsca.
Oglądałam Wasze propozycje i nagle stwierdziłam, że zawsze chciałam przecież miec świdośliwę kilkupienną.
Może ona?
Wszystkie judaszki mi sie bardzo podobają, ale nie wiem, czy tam nie ma za mało miejsca. Na dokładkę, obok jest nutkaj, który ma zwisłą formę, więc dwa wisielcem obok siebie to chyba nie bardzo. Na dokładkę ceny mnie przerastają
U stóp, a raczej nieco z boku tej świdośliwy można by posadzić krzewuszkę 'Looymansii Aurea'
Z trzmielin podoba mi się Canadale Gold.
Ale z drugiej strony, może sWidośliwa zginie na tle żywopłotu?

Mam ŚŚ na tle żywopłotu thujowego i ją widać . To inna zieleń .

Judith, dzieki.
Powoli się przekonuje do tej świdośliwy.
Bardzo mi sie podoba jej ażurowość
A w nóżki jeszcze znalazłam Ligustr IBOTA MUSLI albo ligustr Nightfall

Gosia, wrzuciłam u siebie zdjęcie ŚŚ na tle thuj .

Lecę

To może zależy od odmiany świdośliwy. Moja kolorem zlewa się z tujami. Moja propozycja to derenie Cheerokee Sunset, Rainbow, Pink Flame, Cloud Nine.

Moja śś też raczej w ciemnej zieleni, na tle bluszczu ginie (właśnie przemyśliwuję co by jej w plecki dać coś jaśniejszego). Dużo zależy też od kata padania światła - podświetlona słońcem może być lepiej widoczna.

Pokażę moje śs. Jedna olcholistna Thiessen i druga chyba larmacka.
Olcholistne na tle żywopłotu z ligustra.
Też się raczej nie odznaczają.

Moja jest Larmacka. Kolor listków ma jasnozielony. Rośnie w półcieniu.