Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Gosi

Ogródek Gosi

Magara 23:35, 31 maj 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9465
Wyrzucanie roślin - jeszcze nie mój level

Margo2 napisał(a)
]

Gosia, co to te niebieskie pałki???
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Basieksp 12:46, 01 cze 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12660
Maj zakończył się w Twoim ogrodzie, bogactwem kwitnących roślin a tymaryszak śliczny
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
ElzbietaFranka 15:28, 01 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Margo2 [img size=640x480
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/252/2525885/original.JPG[/img]



Piękny jest. U nas na Ursynowie są takie tamaryszki po 40 lat, bardzo ładne nawet jak nie kwitną. Sprawiają lekkość i zwiewnośći.
No niestety trzeba je trzymać w ryzach.

W zeszłym roku kupiłam i ja. 2 szt posadziłam w jednym dołku już okwitly.
Mam też tamaryszka francuskiego ten kwitnie prawie całe lato. Nie jest tak ekspansywny wzrostem. Bardzo mi się podobał. Jest posadzony na pasach środkowych między ulicami u nas.

Też się przeliczyłam z roślinnością teraz się nie wyrabiam. Z chwastami daje sobie radę, ale krzaki trzeba przycinac a sporo ich mam. Skończyłam dzisiaj przycinac irgi.
Mam jeden dzień do mielenia gałęzi.

Chyba nigdy nie spocznę.
Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Margo2 23:33, 01 cze 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
Magara napisał(a)
Wyrzucanie roślin - jeszcze nie mój level


Gosia, co to te niebieskie pałki???


Magarku, to niestety nie jest niebieski, ale różowy, tylko zdjęcie było robione w złym momencie świetlnym.
To zwykły rdest wężownik.
Z tym wyrzucaniem to ciężka sprawa. 20 lat nie potrafiłam wyrzucić żadnej rośliny, to znaczy nie tylko wyrzucić, ale nawet oddać. Podzielić owszem, ale nie oddać.
Nawet jeśli mi nie pasowała, źle rosła. Dopiero od niedawna jestem zdolna do takich czynów. I chyba coraz śmielej sobie poczynam. Nie powinnam w ogóle sprowadzać nowych roślin do ogrodu, bo już nie mam miejsca.
Ale co zrobiłam dzisiaj pojechałam do Mrokasi i przytargałam kilka. To już choroba, a jak ma się tak gęsto, trzeba wybrać, co zostaje, a co sadzimy nowego.


Basieksp napisał(a)
Maj zakończył się w Twoim ogrodzie, bogactwem kwitnących roślin a tymaryszak śliczny


Basiu, zdjęcia nie pokazują jeszcze końcówki maja. Ja dopiero pokazałam połowę maja.
To najbardziej pokazowy czas w moim ogrodzie. Potem nieco sie uspokoi. Będę robiła mniej zdjęć, ale teraz, co chwila coś nowego kwitnie.
Co prawda ogólnie rośliny zwariowały, jedne kwitną dużo wcześniej, drugie normalnie, trzecie wcale nie zakwitły.

ElzbietaFranka napisał(a)



Piękny jest. U nas na Ursynowie są takie tamaryszki po 40 lat, bardzo ładne nawet jak nie kwitną. Sprawiają lekkość i zwiewnośći.
No niestety trzeba je trzymać w ryzach.

W zeszłym roku kupiłam i ja. 2 szt posadziłam w jednym dołku już okwitly.
Mam też tamaryszka francuskiego ten kwitnie prawie całe lato. Nie jest tak ekspansywny wzrostem. Bardzo mi się podobał. Jest posadzony na pasach środkowych między ulicami u nas.

Też się przeliczyłam z roślinnością teraz się nie wyrabiam. Z chwastami daje sobie radę, ale krzaki trzeba przycinac a sporo ich mam. Skończyłam dzisiaj przycinac irgi.
Mam jeden dzień do mielenia gałęzi.

Chyba nigdy nie spocznę.
Pozdrawiam


Elu, Ja teraz chwastów mam mniej, bo jest tak gęsto, że nie mają zbyt wielu szans na wyrośnięcie.
Za to cięcie krzaków tez uskuteczniam. Powinnam przyciąć buksy,ale zawsze coś stoi na przeszkodzie.
Przede wszystkim ostatnio ćma, która nieco je ogołociła.
Całe szczęście zauwazyłam, że ptaki chyba zaczęły na nie polować, więc i bukszpany powoli odżywają.
Ale teraz ich ciąć nie będe bo pada. Boję się, że jesli są takie osłabione, to złapią jakąś chorobę grzybową.

Dzisiaj byłam u Mrokasi. Niestety nie mam zdjęć, bo po pierwsze mój telefon robi fatalne zdjęcia i nie chciałam psuć wrażenia, a po drugie chodziłam i podziwiałam.
Gdybym robiła kiedyś od nowa swój ogród to chciałabym mieć właśnie taki.
Zupełne przeciwieństwo mojego roztrzepanego.
No, ale nie będę robiła już takich przeróbek, więc trzeba się cieszyć tym co sie ma.
U Kasi chmury krążyły w koło, ale tylko pokropiło, za to jak wracałam ulewa była potężna. Liczyłam, że ogródek został podlany i się nie przeliczyłam. Ulewa, którą spotkałam po drodze podlała i mój ogród
Siąpiło do tej pory
Z tego powodu nie zdążyłam posadzić zdobyczy od Kasi.
Może jutro się uda.

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:34, 01 cze 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:35, 01 cze 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:36, 01 cze 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:37, 01 cze 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 23:38, 01 cze 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Magara 23:48, 01 cze 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9465
Margo2 napisał(a)


Magarku, to niestety nie jest niebieski, ale różowy, tylko zdjęcie było robione w złym momencie świetlnym.
To zwykły rdest wężownik.
Z tym wyrzucaniem to ciężka sprawa. 20 lat nie potrafiłam wyrzucić żadnej rośliny, to znaczy nie tylko wyrzucić, ale nawet oddać. Podzielić owszem, ale nie oddać.
Nawet jeśli mi nie pasowała, źle rosła. Dopiero od niedawna jestem zdolna do takich czynów. I chyba coraz śmielej sobie poczynam. Nie powinnam w ogóle sprowadzać nowych roślin do ogrodu, bo już nie mam miejsca.
Ale co zrobiłam dzisiaj pojechałam do Mrokasi i przytargałam kilka. To już choroba, a jak ma się tak gęsto, trzeba wybrać, co zostaje, a co sadzimy nowego.


Info o rdeście przyjmuję
Z wyrzucaniem - no to faktycznie nie jest łatwy temat Ja mam młode rabaty, dylematów masę, ale staram się być stanowcza
Szkoda, że zdjęć u Mrokasi nie zrobiłaś, nawet telefonem. Zawsze to inne spojrzenie na ogród
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies