Pograbiłam trochę



I posadziłam cebulki

M mi zamówił w Dutch bulbs 4x pół kilo

W przyszłym roku będzie tylko cebula i czosnek w warzywniku bo na nic innego nie zostanie miejsca buahaha





Zobaczymy czy i jak przezimują. Ponad połowa poczeka do wiosny na strychu

Piękny domek
Cebulkę sadzisz wiosną na grządki?

Tak. I normalnie kupuje wiosną. Nie wiem czy te sadzone w tunelu teraz przezimują- to nie są zimujące odmiany

Uzupełniliśmy tynk na ścianie zachodniej, gdzie dzięcioły wydziobały parę dziur. Pograbilam liście za domem, kopiasta Taczka. Lepiej się grabi jak nie są takie mokre. Choć jak są suche to je wiatr rozwiewa.

Zbieram się żeby pojechać na górkę poukładać trochę kamienia na skarpie. Słońce świeci i jest bezwietrznie. Wyjątkowo ładny dzień jak na grudzień. Trzeba wykorzystać.

Sikorki podlatują do karmników jak je uzupełniamy. Udało się zrobić zdjęcia stojąc metr od niej

Podróżujące derenie




Przed :



I po:





Jeszcze ze dwa razy i będzie skończone

Tyle że kamienie tam zostaną a nie wiem czy pan Mirek jeszcze się zmieści… taczkować tego bym nie chciała…

Ile Wy już przewróciliście tych kamieni, szacun.

Nic mi nie mów Krysia. Jakiś tego nie przewidziałam kupując działkę na stoku a powinnam

Nigdy więcej

A jeszcze pod domem z dwóch stron zostało. Jedyny plus że to się szybko robi, dużo szybciej niż wypełnianie gabionőw.

Pamiętam taki humor rysunkowy, w klasie na tablicy napis - kim chciałbym zostać czy też co chciałbym robić? I chmurka z głowy nauczyciela obrazująca pracę w kamieniołomach. Ty już to osiągnęłaś

Buahahaha

I do tego bez pensji, raz na jakiś czas przerzucę sobie tonę głazów. Lub trzy

Gość od wylewek był, pomierzył, pogadał godzinę i pojechał. Czekam na cenę.
Mateuszowi wrzucę wykonanie opapowania balkonu - wylewka ze styropianem powinna być na balkonach żeby potem nie przemarzały.

Ukrainiec od tynków przywozi materiał w czwartek. Zaczną jak skończą obecną robotę, między czwartkiem a poniedziałkiem.

Wypuściłam dziś sikorkę z domu - musiała wleźć pod dachem, ale wylecieć już nie umiała, biedactwo.