Dacie radę, głowa do góry Ja też ostatnio tylko grzebię w ziemi, a ogród jak był brzydki tak dalej brzydki Wiem ile pracy różnej wkładam, a efekty... No właśnie.

Ale jak skończycie, to będzie z czego być dumnym

No pięknie się robi.

Z tymi obrzeżami tak jest już chyba. Też mam je też troche nisko. Bo nie wiedziałam że trawa jak urośnie to tak podniesie poziom.

U mnie na nie wjeżdża kosiarka kółkiem i niby tak ma być. Jak by były wyżej to bym miała grubiej kory na rabatch przy obżeżu bo plewie głównie brzeg.

Ty możesz jeszcze grabiami wypoziomować brzeg od strony rabat na lekki spadek od plota do obrzeża.

Trawa wygląda super i cała infrastruktura i teraz nastąpi najprzyjemniejsze.
Sadzenie i wybieranie roślin.
Gnacie jak burza.

Etap ziemi trwa bardzo długo. U nas było to wiele miesięcy (działka 20 arów). Kiedyś nadejdzie ten przyjemny moment sadzenia i u Ciebie. A za 2-4 lata, gdy inni będą się zastanawiać czemu im roślinki padają, nie chcą rosnąć, a u Ciebie będą się prawidłowo rozwijać, będziesz wewnętrznie zadowolona z tych długich przygotowań polepszania ziemi. My wczoraj kopiąc dołki w 2 różnych miejscach zauważamy różnicę w strukturze gleby (w jednym się bardziej postaraliśmy w drugim mniej), o ile przyjemniej się sadzi tam gdzie rozluźniliśmy naszą glinę.

Dziękuję bardzo za dodanie otuchy i dobre słowa. Od rabat jeszcze odgrabie ziemięto na 100%. Jest tego trochę a jeszcze korę przekompostowana chce dać więc tym bardziej parę cm muszę pogłębić rabaty. Tak z innej beczki poradźcie mi co do jednej rabaty co do nasadzeń. Chodzi dokladnie o rabatę wzdłuż ścieżki między trawnikiem a chodnikiem. Jest to wąski pas 50cm szerokości oraz 3,6m długości. Będą okurat tam kamyczki więc muszą to być rośliny, które lubią kamyki i są stosunkowo niskie i w miarę odporne gdyby pies mi przeszedł po nich . Myślałam o ozdobnej trawie stipie lub sesleria jesienna i jakiś bylinach ozdobnych może szałwia lub rozchodniki.

Jest to strona południowa, zazwyczajjest tam jest pełne słońce. A może lawende na przemian z ozdobną trawą?

Rozchodniki w tym miejscu odradzam - pies Ci połamie. Stipę też odradzam - pielenie jej siewek z kamyczków to masakra! Sesleria to dobry wybór. Szałwia też. I lawenda.

Moja pierwsza zakładana rabata to właściwie dwie wąskie po 70 cm x 850 cm. Było forumowe gdybanie co tam posadzić. Finalnie trafiły tam kule tujowe, sesleria, niższa wersja szałwi Caradonny (Caradonna Compact), niskie kocimiętki, krokusy, czosnki ozdobne Purple Sensation, przebiśniegi. Jestem zadowolona z tej wersji. Sesleria wcześnie zrobiła się zielona, a w zimie jej kłosy wystawały w śniegu.

Zdjęcie w roku sadzenia, wszystko jeszcze młode.

Kawał roboty za wami, nie myli się tylko ten co nic nie robi. Zgadzam się z Kasią, że rozchodniki połamie psinka. Lawenda to dobry pomysł na taką ścieżkę.

Turzyce (carex) i sesleria Heuflera. Tych nie jest w stanie zadeptać pies mojej córki, który jest jak ogrodowa torpeda wielkości owczarka belgijskiego.

Jest trochę traw i turzyc zimozielonych.
Wrzucę ci tu listę takich na słońce. Jakbyś chciała zdjęcia, też mam. Możesz pomiędzy nimi posadzić byliny, albo sadzić je w grupach po 3-5 tworząc kolorowe, różniące się też wysokością plamy.
Są dosyć kolorowe jeśli chodzi o liście:
Seleria heufleriana (Sesleria Heuflera) – ciemnozielone liście całą zimę i fajnie kwitnie bardzo wcześnie;
piękna kostrzewa (Festuca) 'Miedzianobrody';
Kostrzewa popielata (Festuca glauca)'Intense Blue' – nie brzydnie po kwitnieniu;
Carex buchannanii (turzyca Buchanana) np. 'Red Rooster';
Carex comans (turzyca włosista), np. 'Bronze Form';
Carex flacca (turzyca sina) 'Blue Zinger';
Carex firma (Turzyca mocna) np. 'Variegata' – może mniej na pełne słońce, a jeżeli to z dużą ilością wody i musiałaby rosnąć gęsto, bo ona malutka.

Na pewno dadzą radę w kamykach, byle te kamyczki nie opatulały ściśle karpy korzeniowej.