Dobrze, że napisałaś, że masz nowy wątek Zaznaczam i podziwiam

Też się martwię o moje rośliny.
U mnie wydmuchow więc pewnie było na minusie przy gruncie.
Na szczęście z czwartku na piątek to ostatnia noc z przymrozkami w moim rejonie.

W każdym razie hortke ogrodowa mam nadal w kokonie otulona.

Mnie ta bulwa przypomina trochę bulwy dziwidła, raz miałam kilka lat temu z bulwy właśnie.... pewnie to nie to, ale może trop właściwy...

Przez ostatnich parę lat dosadzałam drzewa. Lubię je o tej porze roku. Magnolii nie zważyły przymrozki, jedna wiśnia już przekwitła, dereń i miłorząb zaczynają, a grujecznik i leszczyna turecka czarują kolorem młodych listków.

To miłe co piszesz Wrzucam i pokazuję więcej Dotąd skupiałam się na najciekawszych według mnie roślinach, teraz chciałabym pogadać o wszystkich innych. Jest ich tyle, i tyle doświadczeń ich uprawiających. Cieszę się, że zajrzałaś

Masz fantastyczne drzewa,
Ja bardzo lubię a nie mam powierzchni
Może dlatego Mróz u mnie poszedł górą głównie, magnolia, kiwi, listki glicynii…
Dużo ciekawych roślinek, też lubię

Wg Ciebie najciekawsze to dla nas same rarytasy, a wszystkie inne to też dla nas ciągle rarytasy
Piękny ten widok drzew, przenikających się , delikatnych listków, tylko krótki czas wiosenny daje takie widoki.
Opowiadaj o Twoich doświadczeniach, przemyśleniach, wszyscy czytamy z wielką przyjemnością
Ja nie mam wyfikanych roślin, idę w te sprawdzone, a ostatnio nawet myślę że i tych pewnie nie będę w stanie utrzymać przez susze które panują na Pomorzu. Choć ta wiosna jest bardziej mokra niż poprzednie, ale długoterminowa prognoza nie daje nadziei, mają być znów ponad normę upały.