Bogdziu, czas przecieka przez palce. Może ręce nam zgrabiały od pracy w ogródku?
Marzena, z okrywaniem sporo zachodu, mi nie starcza czasu na podstawową pielęgnację, więc nie sadzę takich roślin, które trzeba okrywać. Szkoda zachodu jak dla mnie. I tak najprawdopodobniej trafi się raz na jakiś czas ostra zima i wszystko trafi. Ja się w to nie bawię. Nie wiem jak trytomy, ale hortki przeżyją, tylko nie zakwitną, prawda?
Anita, ja też jestem za. Pomimo, że uwielbiam pracę w ogrodzie, to jednak przerwa jest mi potrzebna. Jak to mówią - co za dużo to niezdrowo

Jak ze wszystkim w życiu. Oczywiście zaraz będę tęsknić, ale to na zdrowie tylko wyjdzie.
Pzdrówka dla wszystkich. U nas dziś przed siódmą termometr pokazywał -6, teraz 0, ale za to jakie piękne słońce! Cudnie jest - szron i słońce.