Agatorek napisał(a)

W najnowszym cenniku Szmita jest ta Kalina, mają ją tylko w pojemniku c3 .

Pogrążasz mnie .

Mokro, zimno i wieje.
Ale w ogrodzie ogień .

Cudnie świeci!

Tak, zimno i mokro.
Miałaś wczoraj burzę z gradem?
U mnie az taki grad nie padał, ale u koleżanki w Łowiczu zasłał cały ogród.
Jaka szkoda, że nie mogłam wpaśc na spotkanie z lubelskimi dziewczynami.
Ogród w jesiennych barwach masz przepiękny. Kolory niesamowite. U mnie za dużo cienia. Nie ma szans na takie przebarwienia

Ja miałam grad na działce. Ale dopiero jak już ruszałam samochodem do Warszawy po południu. A tak ładny dzień był w sumie.

mrokasia napisał(a)

Tak rzadko jestem u Ciebie Kasiu, a Ty masz niesamowity ogród

Kasia, Twoje stipy mają dzieci. Dwie kępy na pewno przeżyły przeprowadzkę. Jedną niestety wykopałam wczoraj. Do kolejnych nie doszłam jeszcze.

mrokasia napisał(a)

Pogrążasz mnie .

Nieeeee.
Może sama ją zamówię, bo muszę dokupić jednego klona crimson sentry. To by mi wrzucili na pakę jeszcze to maleństwo

Aga, no w pierwszej chwili chciałam pisać: weź i dla mnie tą kalinę.... ale rozsądek mnie przystopował. Chociaż nie zrezygnowałam zupełnie. Cały czas myślami szukam dla niej słonecznego miejsca

Ogień, zaiste! A przerobiona rabata rabata z tyłu domu wyglada świetnie. Czekała na dobry moment i dostała to, czego potrzebowała .