W warzywniku planuję podstawowe warzywka, truskawki, krzaczek porzeczki itp. w ilościach do przejedzenia w sezonie przez 3 osobową rodzinę
A gdyby przy tej pergoli "warzywnej" dać delikatne kwitnące pnącza np. powojnik. Może nie zacieni mocno...Pasowałaby mi tam ta pergola, bo mam wrażenie, że byłby tam taki miły kącik, z np. ławeczką na tle ekranu z cisa. Dodatkowo mąż wpadł na pomysł, aby wysypać placyk z jasnego kamyczka, żeby można na nim rozkładać basen ( 2m srednicy) bez niszczenia trawnika. I to można byłoby chyba zrobić w tej cześci ogrodu.
Pomysł z poszerzeniem donicy i dwoma zejściami - podoba mi się!
Nawadnianie jakieś będzie, ale żadne cuda wianki - linia kroplująca wkoło.
Zdjęcie poszukam...

tak na szybko narysowałam schemat tego układu obok serbów z basenem rozstawianym latem na tych kamyczkach. Wkoło dałabym jednoroczne np. begonie, a po tej szerszej stronie coś stałego - np. bukszpany

no tak, Iwonko, ale jak obsadzisz basen tak dookoła, to trudno sie będzie z niego korzystało

co do zacieniania - sprawdz w praktyce, zaznacz gdzie by się mieścił warzywnik, wbij cos odpowiednio wysokiego, co by mogło symulować słupy pergoli i zobacz jak będzie rozkładał się cień (ale to najlepiej zrobić wiosną/latem, teraz cień będzie dłuższy)
pomyśl o cieniu nad basenem - parasol?

zastanów się jak dużego warzywnika potrzebujesz

wejście do warzywnika można też zrobić w samym rogu

a wracając jeszcze do wiśni - jeżeli posadzisz je tak, jak są zaznaczone przy domu to:
1. będą kłopotliwe przy koszeniu,
2. będziesz musiała grabić liście z trawnika,
3. czy nie znajda się w zasięgu śniegu spadajacego z dachu?

ja bym wisnie wkomponowała w rabatę pod ogrodzeniem, jesli mają tam być różaneczniki to może wisnie przedzielone dużymi grupami różaneczników

czy piwonie posadzone pod oknem za murkiem przy tarasie będą widoczne? czy ten murek ich nie zasłoni za bardzo?

masz do zagospodarowania 2 wierzby 'Hakuro' szczepione i dwie krzaczaste, dobrze odczytałam z rysunku?

Ten basen byłby obsadzony tylko czymś małym jednorocznym np. begonie czy niecierpek a tylko z jednej strony coś bardziej stałego. Przespałam się z tym tematem i wątpię już czy to taki super pomysł. Basen powiedzmy górę dwa miesiące a potem kupa kamienia. Aczkolwiek problem wróci latem, bo znowu będę mieć kółko bez trawy.

Sądzisz, że wiśnie będą dobrze wyglądać w RH? Pomyślę.
Tak dobrze zrozumiałaś mam 2 wierzby pienne i dwa krzaki.
Piwonie bardzo lubię i tak o nich pomyślałam bo tam mam patelnie. A wczoraj oglądałam sobie róże, piękne... upatrzyłam sobie dwie Queen of Sweden i Heritage. Podchodzę do nich jak do jeża, bo nie wiem czy sobie z nimi poradzę ale chciałaby dusza do raju
Nie wiem czy zwróciłaś uwagę - dołożyłam z przodu między trzy cisy a kule bukszpanu 3 hortensje phanton. I tak myślę czy nie będzie tam ich zbyt dużo bo obok 2 limelight. Cholewcia...

Danusia pisała, że hortensje limelight (więc phantom też) można sadzić co 1,5m, choć ona sadzi gęściej.

A z basenem dla dzieci mam ten sam nierozwiązany problem. Dla mnie kamyczki nie są dobrym pomysłem, bo nasz basen ma grube ale foliowe dno, i czuć przez nie każdy kamyczek czy górkę na trawniku. Widziałam takie baseny rozłożone na warstwie piasku, ale jak pomyślę, że mam mieć potem cały ten piasek w domu... Z kolei na trawie - wieczne kółko bez trawy. I co tu robić?

Aga a czemu masz mieć piasek w domu?? Podsypujesz piach jedynie pod basen, robisz "piaskownicę" pod wymiar

Danusia pisała, że hortensje limelight (więc phantom też) można sadzić co 1,5m, choć ona sadzi gęściej.

chodziło mi bardziej o to czy kompozycja będzie nadal spójna, czy nie będą tam przez to "dwa grzyby w barszcz".
Myślę nad tymi wiśniami i RH. Jeśli rozsunę RH to znowu będzie się do mnie szczerzyła "podmurówka". Chyba żeby wiśnie dać tak ok 0,50 m od płotu a RH zostawić bez zmian. Tylko czy to będzie dobrze wyglądało aż RH rozrosną się na tyle żeby wchłonąć te wiśnie...

a co do basenu - można wybrać gładkie kamyczki i jeszcze wyłożyć jakąś grubszą folią i na to dopiero rozłożyć basen a te ew. malutkie nierówności traktować jako masaż stóp Piasek do mnie nie przemawia - jak go potem zebrać czy zostawić? Mnie zniechęca jedynie perspektywa gapienia się na dwu metrowy krąg kamieni przez 10miesięcy bo co doniczki będę tam rozstawiać?

Jeśli jesteś pewna tej rozstawy to jasne

A co do basenu to nie wiem co poradzić - ja bym chyba dał piasek...

Jeśli jesteś pewna tej rozstawy to jasne
nie kumam

I wolałbyś mieć dwumetrową piaskownicę czy wybierać ten piach z trawy, którą i tak chyba coś by trafiło pod tym basenem???