Wróciłam się po seler naciowy - kiedy go siejesz, a może jakieś sadzoneczki? lubię seler naciowy w surówkach i chętnie miałabym taki u siebie. W doniczce się uda czy tylko w gruncie?
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Mój też nie był jak ten sklepowy, ale był kruchy i aromatyczny bardzo. Powiem tak, ponieważ w tamtym roku wysiewałam wcześniej w domu i wysadzałam go później do gruntu, ale tak się złożyło, że część dość długo przetrzymałam w doniczkach i wysadzałam dopiero gdzieś końcem czerwca, jak się zwolniło miejsce, to te selerki lepiej rosły, niż te pierwsze - łodyga była dłuższa i grubsza. W tym roku więc wysieję je dopiero w maju, chyba lepiej dojrzewają późnym latem i jesienią. Moja odmiana jest opisana jako średnio wczesna - nie wymaga bielenia, czego sama nigdy nie robiłam.
Kupiłam dynię piżmową.
Aniu popisałam o selerze wyżej w poście do Gabrysi, a co do uprawy w donicy, to chyba zależy czy masz na myśli dużą skrzynię i wtedy może tak, ale ja sama nie mam doświadczenia w uprawie warzyw w skrzyniach. Jest zdaje się wątek na ten temat, może byłaś już w nim?
Witaj Franiu, odwiedziłeś mnie, a klonów pewnie nie zauważyłeś, mam ich sześć sztuk, ale są młode i giną na tle innych nasadzeń, trudno mi samej je gdzieś znaleźć na fotkach. Wyszukałam dwa
klon Shirasawy Aureum mały bo podgryzany przez nornice, przesadzony
Za ten przepis serdecznie dziękuję,
w maju posieję może wykiełkuje,
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius