Agnieszko ja nie mam ostróżek bo u mnie nie chciały rosnąć, nie wiem jak wygląda duża ich kępa, jak wsadzałam kupioną to były tyci, ale jak widzisz, że roślinę da się podzielić na części to próbuj.
Mam bardzo obładowane teraz trzy dni i nie ma mnie na forum.
Mirello bardzo mi miło, a ja akurat w tym tygodniu nieczasowa wybitnie, wstawię fotki i znowu muszę uciekać.
Poniżej takie coś mi zakwitło, nie wiem co to jest.