Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik mimo woli

Ogrodnik mimo woli

Mala_Mi 09:10, 03 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
I tak sobie podazę wrzosce i wrzosy.... one i tak wymagają odmładzania co kilka lat........ zakałdam, że takie kiepskie warunki meteorologiczne wyskoczą też co kilka lat
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 09:22, 03 mar 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)
I tak sobie podazę wrzosce i wrzosy.... one i tak wymagają odmładzania co kilka lat........ zakałdam, że takie kiepskie warunki meteorologiczne wyskoczą też co kilka lat


Trudno miec nadzieję że będą lepsze zimy bo wydaje się że klimat jednak się zmienia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Madzenka 09:29, 03 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
irena_milek napisał(a)
Aniu, moja nadziejo na zdrowy rozsądek jak juz szaleje i chcę kupić 8 szt, to proszę pdjedź i sprawdż, coś mi tu..
chociaż nie mam czasu, a Marzenka chyba sprawdziła

Irena nie sprawdziłem, nadzieja w Ani
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
zbigniew_gazda 09:35, 03 mar 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11211
Aniu - dzięki za pozdrowienia. W ogrodzie nic nie robię . Za mokro i ziemia zmarznięta. Spoko dopiero początek marca. Daj mi cynk jak wiesz gdzie kupić kule bukszpanowe. A co do kun to uważajcie. W tamtym roku przyjechał do Iwonicza-Zdroju na kurację kolega. Postawił auto pod sanatorium . Za 2 dni dzwoni do mnie abym ratował bo ma przegryziony kabel wysokiego napięcia. No i trzeba było kupić kable - zamiast forsę przeznaczyć na rozrywki uzdrowiskowe ha ha ha.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Madzenka 09:38, 03 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Aniu ja kiedyś miałam kuny na strychu w domu rodziców tupały co noc ale jak się koty pojawiły w domu to zniknęły. Może trzeba się zaopatrzyć w kotki, czy to przypadek? Twój Misiek by je zaakceptował?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Milka 12:28, 03 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
wiem, Aniu, że jakby nie w temacie
a tak miało być pysznie

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 14:04, 03 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
zbigniew_gazda napisał(a)
Aniu - dzięki za pozdrowienia. W ogrodzie nic nie robię . Za mokro i ziemia zmarznięta. Spoko dopiero początek marca. Daj mi cynk jak wiesz gdzie kupić kule bukszpanowe. A co do kun to uważajcie. W tamtym roku przyjechał do Iwonicza-Zdroju na kurację kolega. Postawił auto pod sanatorium . Za 2 dni dzwoni do mnie abym ratował bo ma przegryziony kabel wysokiego napięcia. No i trzeba było kupić kable - zamiast forsę przeznaczyć na rozrywki uzdrowiskowe ha ha ha.

Zbysiu, u nas z kunami wszyscy wokół walczą... u mnie jest w domu pies, wiec łazi po ogrodzie, ale odpukać w niemalowane, jeszcze do domu nie wlazła. Sąsiadce w aucie poprzegryzała wszystko !!!!
Ja też jeszcze czekam na lepszą pogodę z pracami ogródkowymi... z dnia na dzień ogród zacznie wygladać lepiej to i przyjmenij się będzie sprzątało..... poza tym zapowiadaja przymrozki, więc rosliny opatulone zeszłorocznymi badylkami są zabezpieczone przed mrozem.... 6 stopni na termometrze.......zimno

Marzenko- na kota to się napewno nie zdecyduję z dwóch powodów... w domu mam wszędzie kwiatki..i szlag by mnie trafił, jak kot by to niszczył, a kot wlezie wszędzie..... a na ogrodzie mam karmniki dla ptakó..wieć zwłoki ptaków przynoszone do domu spowodowałyby, ze tego kota bym ukatrupiła własnymi łapami..... Wystarczą mi koty sąsiadów..do których nic nie mam, nie wyganiam ich z ogrodu..... Po prostu natura kota by mnie denerwowała i trudno byłoby mi pokochać takie zwierze... Pies przyzywyczaiłby się do kota..keidyś trzymałam w domu kota koleżanki przez 10 dni...... jedno i drugie przeżyło Koty sąsiadów też zyją i jeszcze żadnego nie skrzywdził.... mało tego wylegują się na moich parapetach, w kocimiętce i pod krzakami.... pijąwodę z miski psa....

Wrzucam Ci Marzenko moja pęcherznicę. Rośnie jak baba jaga, ale ja pozwalam roślinom rosnać jak chcą..... Jednak z uwagi na rozmiary pęcherznicy zaczęłam ją ciać jak popadnie, byle była niższa.....bo chciała zasłonić jodły... Przyrosty wiosenne są bajeczne...szczególnie w tej żółtolistnej...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:21, 03 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zdjęcia nie są najlepsze, bo jako tako samej pęchernicy nie fotografowałam, stanowi tylko tło dal innych...ale wiosną kwiecień-maj sama w sobie jest ozdoba





A tu widać i czerwoną i żółtą
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:22, 03 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
irena_milek napisał(a)
wiem, Aniu, że jakby nie w temacie
a tak miało być pysznie



Było zupełnei inaczej, ale było dobre
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 14:22, 03 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies