Ania ty masz ogród botaniczny Trochę przesadziłaś z tym "trochę"Nie dziwić się,że możesz już pić kawkę na dworze.Miałam zapytać czy nie odchorowałaś tego "zdjęcia"???
Stawiałam na samiczkę kosa,ale tego pierwszego ptaka nie znałam
Świetnie te trawy wyglądają ,ja jednak je lubię ,to takie rośliny niby proste w formie,ale mnie ściskają za gardło
Ania nie wywalaj starych róż daj im nowe miejsca, dużo dobrej ziemi i drenaż, bo masz glinę i niech rosna, a do róż rękawiczki kup u Danusi, widziałaś moje?nic Cię w nich nie kujnie
Nowego miejsca u mnie NIET!!! Mam tak napstrzone na rabatach, że nie bedę pstrzyć caego ogrodu rabatami..przestrzeń musi się zostać Te rżóe są baradzo wysokie, rosną u mnie pomiędzy przemarznięciami do co najmniej 3 metrów, a jest ich 12 szt..... zajmują pnad 10 metrów długosci... Ot i ciągle mam takie problemy...które sama sobie tworzę
Co się dokonało i przez kogo????
Niestety nazw tulipanów nie podam, bo przy czerwonych napisa na znaczniku się zmył....a przy żółtych pisze MIX co oznaca, że kupiłam jakąś mieszankę, tzn dostałam do zakupów gratisa Piękny gratis... obok są jeszcze inne, ciekawe jakie będą
Ania ty masz ogród botaniczny Trochę przesadziłaś z tym "trochę"Nie dziwić się,że możesz już pić kawkę na dworze.Miałam zapytać czy nie odchorowałaś tego "zdjęcia"???
Stawiałam na samiczkę kosa,ale tego pierwszego ptaka nie znałam
Świetnie te trawy wyglądają ,ja jednak je lubię ,to takie rośliny niby proste w formie,ale mnie ściskają za gardło
Marta, ja cały czas mówię, że tworze ogro botaniczny, bo truno to już nazwać ogrodem.... napewno mój ogrdo zaprzecza sztuc tworzenia i komponowania ogrodów, wiem o tym, ale jakoś takoś się samo robi..... brak mi konsekwencji i za bardzo lubię urozmaicenia ....
Zdjęcia wiosennego nie odchorowałam, tzn odchorowałam, bo potem zrobio sie zimno i o ławeczce mogłąm zapomnieć..kawa w domu już tak nie smakuje...dlatego casami wpraszam sie z kawą do Waszych ogrodów.
Ania ty masz ogród botaniczny Trochę przesadziłaś z tym "trochę"
Marta, ja cały czas mówię, że tworze ogro botaniczny, bo truno to już nazwać ogrodem.... napewno mój ogrdo zaprzecza sztuc tworzenia i komponowania ogrodów, wiem o tym, ale jakoś takoś się samo robi..... brak mi konsekwencji i za bardzo lubię urozmaicenia ....
Zdjęcia wiosennego nie odchorowałam, tzn odchorowałam, bo potem zrobio sie zimno i o ławeczce mogłąm zapomnieć..kawa w domu już tak nie smakuje...dlatego casami wpraszam sie z kawą do Waszych ogrodów.
Aniu ale właśnie ta rożnorodność w Twoim grodzie przt jego powierzchni wszystkich nas zachwyca.
Buziole i jadę do Casto po tynk do ściany wodnej