Ania ... ale ze mnie trąba ... i to nie mimo woli tylko na całego ... przecież pisze jak wół Rzeszów ... a ja dopiero teraz to dojrzałam

... jesus to tak blisko, że dziwne, że ja Cię nie słyszę jak do tych kwiatków gadasz

...
całe Kielce rozkopane więc zboczenie z trasy może kosztować zakręt czasu

... zobaczyłabym cię bardzo chętnie bez naparstnicy

... tę mam nadzieję gdzieś upolować ... mieszkam przy obwodnicy ... na co nie mam pojęcia

i to po moim obnażeniu nędzy orientacji w terenie nie dziwi

... ustalę z małżem czy jesteśmy na trasie Łódź Rzeszów
ja nawet od siedmiu boleści ogrodniczką nie jestem i zielone to mam tylko pojęcie

... buźka