Aniu, super fotki. U Ciebie już tak kolorowo, tyle wszystkiego kwitnie. U mnie na razie marnie, ale też malutkie mam roślinki. Skąd brać cierpliwość na czekanie aż urosną.

Nie pokazywałam się od dawna , ale to wina braku czasu. Nie wiem jak wy to robicie, że macie czas na ogród, pracę i forum. Ja się nie mogę wyrobić. A teraz mam trochę dodatkowej roboty ( i dobrze, bo dodatkowo płatna

) to już całkiem nie wiem w co ręce włożyć.
Ale nie ma dnia, żebym was nie wspominała, jak wyskoczę do ogrodu.
Copdziennie podlewam, bo inaczej byłaby u mnie "góra piachu" i nic wiecej. Strasznie sucho, pierwszego czerwca trochę popadało, ale za mało. Dzisiaj też muszę zaraz iść podlać, bo marnie wszystko wygląda. Trawa calłkiem wypalona, żal patrzeć.
Pozdrawiam cieplutko Jola.
____________________
Jola - ogród, to co tygrysy lubią najbardziej...
Ogród na górze piasku....