Dzięki za podpowiedzi..... niestety wybór rośłin do oczek też jest duży...co mnei martwi, bo znajacsiebie znó zrobię szwarc-mydło i powidło..... Za to jakimś cudem wazki zwiedziały się, że powstaej nowy akwen wodny i przyleciały na zwiady.... tak, że dziś odnotowąłm nowych mieszkańców ogrodu..no może potencjalnych mieszkańców..... NIestety powiedziały, że brakuje im roślinności wodnej..i próbowały zaadaptować moje pobliskie trawy na skalniaku.... Latają tak szybko, że trudno im zrobić zdjecie..ale M cierpliwy człowiek w końcu zroibł ostre foto
Niebieska ważka..



A ja mniej cierpliwa, ale szybka..... i brązowa ważka...w locie...... na foto z przodu ma fajne oczy..jakby w goglach latała.... prawdziwy lotnik.



Po sesji foto przyleciał do nas do stolika świerszczyk..i powiedział, że on też che sesję foto na Ogrodowisko....

Super zdjęcia , pochwała dla M.





Przeleciałam kilka dzisiejszych stron i aż nie wiem co mam chwalic to strasznie dużo tego a wszystko fajne. Ważki super, ogórki piękne i pewnie smaczne, kwiaty zachwycające a żeby nie czuc zbyt dużej zazdrości powiem że u mnie też zaczęły kwitnąc czerwone pysznogłówki , nieco mniejsze bo pierwszy rok u mnie ale takie jak u Ani...........Bo są od Ani. Więc sie cieszę bo są cudne. No jezioro robi wrażenie i nimfa w nim pływajaca też robi wrażenie- super.

Jak Ci się spodobają..to jeszcze mogę Ci ich dac..bo duża kępa jest ładniejsza.... te pod płotkiem, gdzie juz siedzą chyba od 2009 roku..maja tam za sucho...są dużo niższe, a te posadzone w zeszłym roku (te ze mna dla porówniania) są olbrzymy-mutanty.... ale fajnie, że sie przyjęło i kwitnie To wesołe kwiatki

Od razu mówię że chcę jeszcze bo są cudne i faktycznie duża kepa robi większe wrażenie. Zaczynam zapisywac co mam od Ciebie zabierac, to jest już trzecia pozycja. Ale może u Twojego ogrodnika można je kupic?- tak by było lepiej.

Ania miej baczenie na mój gibis (sztuczna szczęka) ,Bo dziub otwieram ,nie mogę uwierzyć ,że tak jesteś do przodu z kwitnienirem! U mnie nawet połowy nie ma tego co u Ciebie.
Dlatego jeszcze raz popatrzę "i pójdę nie wiem gdzie, na zawsze"







Przeleciałam kilka dzisiejszych stron i aż nie wiem co mam chwalic to strasznie dużo tego a wszystko fajne. Ważki super, ogórki piękne i pewnie smaczne, kwiaty zachwycające a żeby nie czuc zbyt dużej zazdrości powiem że u mnie też zaczęły kwitnąc czerwone pysznogłówki , nieco mniejsze bo pierwszy rok u mnie ale takie jak u Ani...........Bo są od Ani. Więc sie cieszę bo są cudne. No jezioro robi wrażenie i nimfa w nim pływajaca też robi wrażenie- super.

Jak Ci się spodobają..to jeszcze mogę Ci ich dac..bo duża kępa jest ładniejsza.... te pod płotkiem, gdzie juz siedzą chyba od 2009 roku..maja tam za sucho...są dużo niższe, a te posadzone w zeszłym roku (te ze mna dla porówniania) są olbrzymy-mutanty.... ale fajnie, że sie przyjęło i kwitnie To wesołe kwiatki

Od razu mówię że chcę jeszcze bo są cudne i faktycznie duża kepa robi większe wrażenie. Zaczynam zapisywac co mam od Ciebie zabierac, to jest już trzecia pozycja. Ale może u Twojego ogrodnika można je kupic?- tak by było lepiej.

Widzisz ile jej mam..... z tej jednej kępy w zeszłym roku przesadziłąm tę drugą.... sporo rozdałam w tym roku (i w zeszłym) i nawet tego nie odczuły.... na listę dopisałam

Musiałam aż coś napisać, to napiszę- Aniu masz jak w bajce, uwielbiam wodę w ogrodzie, a Twoja kałuża jest naprawdę spora i wygodna.
Czy ja dobrze widzę, że Twoje miskanty są już takie olbrzymie?