Kolejny szlony dzień na pełnych obrotach...i jeszcze się nie skończył..... wiec dla wiernych kibiców mojego wątku kwiatuszek...

Aniu, co jeden to ładniejszy, róża boska daję jej I miejsce. U mnie wali od 15 ale nie pada a posypałem nawozem, to by się przydało.

Klamber napisał(a)

Aniu, co jeden to ładniejszy, róża boska daję jej I miejsce. U mnie wali od 15 ale nie pada a posypałem nawozem, to by się przydało.

To jak nie popada to będziesz lał wodą....... jak my nasz trawnik...rabat nie podlewam... tylko rh i szklarnię..... bo wody i tak poszło..ho ,ho, ho... no i czasu nie ma...
Pamiętałąm o podlewaniu doniczek na zewnątrz i o szklarni... że zapomniałąm o domowych....patrzę a tu połowa smętnie wisi..... no cóż d oczęsc i mieszklanej nie zaglądam, bo nie mam kiedy.... ot i taki dupa ze mnei nei ogrodnik..

Anusiu,.. piękne te okazy. Nawet nie pytam o odmiany, bo w moim galimatiasie już nie planuję nowych ... Ale podziwiam

Jak to wspaniale wygląda, ten czosneczek ! będę go poszukiwać do mnie ...

Dzisiejszych kfiatków nacykałam, ale z braku czasu.... tylko jedno ...... czosnkowo.....

Evchen napisał(a)

Anusiu,.. piękne te okazy. Nawet nie pytam o odmiany, bo w moim galimatiasie już nie planuję nowych ... Ale podziwiam

Ja tak cały czas mówię...i co????? Ciągle przybywa......

... ale Ty to tak ładnie potraifsz skomponować posadzić, przesadzić.. a wysadzasz

Przetacznik napisał(a)

Jak to wspaniale wygląda, ten czosneczek ! będę go poszukiwać do mnie ...

Dzisiejszych kfiatków nacykałam, ale z braku czasu.... tylko jedno ...... czosnkowo.....

Witaj Weroniko.... dlaciebie inne ujęcie..w drugą stronę... niestety na niezbyt estetyczną szklarnię

Aniu cudnie u Ciebie wszystko kwitnie a szklarnia wcale nie taka nieestetyczne

Evchen napisał(a)

... ale Ty to tak ładnie potraifsz skomponować posadzić, przesadzić.. a wysadzasz

Dzieki za komplement....jestem innego zdania, ale ...... może to tak jest, że zawsze swoje się tak nie podoba jak trzeba.....
Dziś przyjechał znajomy.... przeszedł przez ogród i widać było, że mu się podoba mój pstrokaty ogród..... Dwa hasła strzelił, które mnie rozbroiły......
Pierwsze, że chociaż mieszka pod wielkim miastem na wski...to nie widział jeszcze takiej ilości kwiatów
I drugie, że wraca do domu z postanowieniem, że musi cos sobie w ogrodzie posadzić...... a napewno musi posadzić czereśnię
Piękny komplement....... aż mi sie milej na duszy w tym moim młynie w pracy zrobiło....
I nie patrzył na kanty, brody i takie tam..patrzył na całokształ i wybrane rośliny..

I balia też się spodobała..... (mnie w niej w tym momencie nie było..dziś mnie tam wogle nie było....... buuu)