Wow....... jak zwykle jestem niepozbierana do kupy jak są goscie.... dziękuję za piękne kwiatuchy i za jeszcze piękniejsze słowa..... nie raz przeleci po głowie myśl, by uciec z tej bajki..... ale jak tak poczytam ...... to szkoda by było...... nie tych stronek tylko kontaktu z tak wspaniałymi ludźmi..... wiec jutro znów budzik pół godzinki wcześniej. trzeba przecież tu i ówdzie zajrzeć.....
O przyjażń trzeba dbać tak samo jak i o kwiaty..... niestety z jednym i drugim ostatnio kiepsko.... ale po myślach ciągle mi tupie ogród i Ogrodomaniacy...... szczególnie Ci ulubieni
Wiec troski na bok..... minimum na dziś zrobione.... .. zaczynamy imprezkę

Oczywiscie ja stawiam

Najpierw grilla co nie zdażyliśmy rozpalić na spotkaniu (do dziś mam zapasy w lodówce....)
Upss ten gril tochę mały.........
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.