Anek, Eliza ładnie napisała. Że lubi misz masz ale jakoś trzeba to poukładać. U mnie się nie da - nie mam ani jednej normalnej wymiarowo rabaty. I jak ja się głowię ...... . Ale mam plan, wsadzę jeszcze to co mus i przez zimę będę miała sznurki wytyczone i będę wbijać sobie w głowę: najpierw plan a potem sadzenie. Bo czy to normalne? Rok temu posadziłam 2 serby (na szczęście dwa tylko - ja chyba nie za bardzo lubię jednak choinki) i teraz już je wysadzam, bo stawiam plecy z cisów, żeby one robiły za tło dla moich wsiowych bylin. Czy to normalne? Ja się już sama przed sobą nie przyznaję do swojej głupoty.... . Oj, oj, oj.
Ewo błędów tylko Danusia nie popełnia a też coroku coś zmienia
To nie głupota to kreatywność
Pozdrawiam
pewnie, że kratywnośc i poszukiwanie ideału ale czy w ogrodzie to możliwe!!!
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Anek, Eliza ładnie napisała. Że lubi misz masz ale jakoś trzeba to poukładać. U mnie się nie da - nie mam ani jednej normalnej wymiarowo rabaty. I jak ja się głowię ...... . Ale mam plan, wsadzę jeszcze to co mus i przez zimę będę miała sznurki wytyczone i będę wbijać sobie w głowę: najpierw plan a potem sadzenie. Bo czy to normalne? Rok temu posadziłam 2 serby (na szczęście dwa tylko - ja chyba nie za bardzo lubię jednak choinki) i teraz już je wysadzam, bo stawiam plecy z cisów, żeby one robiły za tło dla moich wsiowych bylin. Czy to normalne? Ja się już sama przed sobą nie przyznaję do swojej głupoty.... . Oj, oj, oj.
Ewo błędów tylko Danusia nie popełnia a też coroku coś zmienia
To nie głupota to kreatywność
Pozdrawiam
pewnie, że kratywnośc i poszukiwanie ideału ale czy w ogrodzie to możliwe!!!
Każdy ma swój ideał więc, każdy poszuka go jak potrafi pod własny gust
Jeśli dla wielu osób idealny jest ogród Danusi to może kroczyć w tym kierunku,jak Bogdzi czy Sosnowa to pójdzie w tym .Inni może upatrzyli sobie coś w czasopismach lub po sąsiedzku następni czerpią z natury lub sielsko-wiejskich inspiracji .
Idealny ogród jest nim ten w którym się świetnie czujemy i jesteśmy zadowoleni kiedy w nim dobrze się czują nasi bliscy i goście.No może jednak jeśli sami dobrze się w nim czujemy )))))))
I napiszę krótko.. idę spać...... mam koputerowstręt..... 18 godzin non stop gapienia się w kompa........
nawet Ogrodowisko mnie ani minuty przed nim nie zatrzyma......
Martek..... zgadzam siez Toba.. tyle, że w ogrodzie przede wszytkim MY mamy sie czuć dobrze.... bo dobrze inni nie muszą.. ile ludzi tyle gustó i guścików..... upodobań, oczekwiań...... a taki się jeszcze nie narodził co by wszystkim dogodził....... A tego co ci dogodził bukszpana... to grrrrrrr
Zapachniało mi w tym momencie czekoladą,wiem to nałóg
Nie mam więc się nie zaćpam ))))))))))))
A ja marzę o takim żwirowisku jak twoje Aniu z kamieniami ,z których by czerpały wodę ptaki .
Jak sobie przypomnę jak aksamit trawy i mokry żwir po prostu kusił ,żeby wyskoczyć z klapek i raz zielonym dywanem, potem po masaż do ciurkadełek się biegało to mi aż żal ))))))))))
Staw z rybkami tak mnie nie kusi bo ja kaleka i pływać nie potrafię ,rybki zawsze mnie rozbawiają i kojarzą kiedy rozdziawiają swoje usta.Jednak staw to również niesamowite możliwości obserwacji przyrody także jak najbardziej wskazany na działce.
Wiele innych miejsc o ogólnie całość ogrodu wspaniała,ale akurat powiedzmy,że jakoś mogłabym zagospodarować zielenią działkę,żwirowiska chyba domownicy by nie pojęli ...